Celem niniejszego tekstu jest zaobserwowanie – przy wykorzystaniu dostępnych statystyk wielkoskalowych – tendencji w globalnej produkcji filmowej. Punkt wyjścia dla tych dociekań stanowią szacunki rozmiarów rynku filmowego – od wolumenu produkcji światowej, przez dane dotyczące zysków z dystrybucji i sprzedanych biletów, po liczbę ekranów kinowych. W kontekście innych dostępnych informacji pozwalają one postawić tezę, że współczesną produkcję filmową w bardzo dużym stopniu definiują dwa pozornie przeciwstawne, w istocie jednak dopełniające się trendy: z jednej strony tendencja do poszerzania, demokratyzacji i rozdrobnienia filmowego świata, z drugiej zaś do jego bezprecedensowej koncentracji i dominacji kilku największych podmiotów. Efektem ich działania jest powstawanie „długiego ogona” światowego kina – coraz bardziej rozrastającego się sektora produkcji powstających na całym świecie, ale niemających rozbudowanych grup odbiorców.
EN
The aim of this text is to use available statistics to analyse large-scale tendencies in global film production. As the starting point for this investigation, the author gathers various estimates that can help measure the size of film market – from the volume of yearly feature film production, through revenues from cinemas and attendance, to the number of cinema screens in the world. In the context of other available information, these data serve as the basis for the following hypothesis: contemporary film production is to a large extent defined by two seemingly opposing trends – the expansion, democratization and fragmentation of cinematic world on the one hand, and, on the other, its unprecedented concentration that leads to hegemony of just a few dominant entities. The outcome is the emergence of “the long tail” of world cinema – an ever-growing field of films made all around the world but lacking any sizeable audience and representation in film discourse.
Celem artykułu jest nakreślenie specyfiki eseju filmowego jako gatunku charakterystycznego dla powojennego kina modernistycznego, rozwijającego się szczególnie w Europie w latach 50., 60. oraz 70. Jego hybrydyczność, idiosynkrazje formalne oraz niejednoznaczność treściowa jawią się w tym ujęciu jako konsekwencja właściwego dla nowoczesności zwątpienia w poznawcze możliwości i estetyczną koherencję tradycyjnych form, a także jako dowód wyeksponowania autorskiego głosu i dyskursywnych form wyrazu. Na tym tle jako eseje filmowe można odczytywać także dość liczne przykłady polskiego kina późnomodernistycznego. Występują one w dwóch zasadniczych wariantach – punktem wyjścia pierwszego jest fikcyjna opowieść (a reprezentantami np. „Iluminacja” Krzysztofa Zanussiego czy „Jak daleko stąd, jak blisko” Tadeusza Konwickiego), drugi stanowi kreacyjną i dyskursywną odmianę dokumentu (jest reprezentowany przez tzw. dokumenty kreacyjne Wojciecha Wiszniewskiego, Bogdana Dziworskiego czy Grzegorza Królikiewicza).
EN
The aim of the article is to outline the characteristics of the film essay as a genre typical of post-war modernist cinema, developed especially in Europe in the 1950s, 1960s and 1970s. Its hybridity, formal idiosyncrasies and content ambiguity appear in this approach as a consequence of the doubts, that are typical for modernity, in the cognitive possibilities and aesthetic coherence of traditional forms, as well as proof of displaying the author’s voice and discursive forms of expression. In the context of this background one can also consider quite numerous examples of late-modernist Polish cinema as film essays. They occur in two basic variants – the first one is a fictional story (represented for example by Krzysztof Zanussi’s “Illumination” or Tadeusz Konwicki’s “How Far, How Near”), the second is a creative and discursive version of the document (represented by so-called creative documents of Wojciech Wiszniewski, Bogdan Dziworski or Grzegorz Królikiewicz).
Artykuł stanowi próbę przedstawienia kina jako medium nawiedzonego. Podejmując refleksję nad ontologią kina (w nawiązaniu do takich teoretyków, jak André Bazin, Stanley Cavell czy Garett Stewart), autor stara się wykazać, że sposób funkcjonowania aparatu filmowego oraz fikcji ekranowej przypomina kontakt z duchami, usprawiedliwiający semantyczną dwuznaczność terminu medium, odsyłającą zarówno do kontekstu medioznawczego, jak i mediumicznego. Kino, ze względu na oscylowanie między trwałością i ulotnością oraz podwójną strukturę czasową, a także z uwagi na związki ze śmiercią może być nazywane sztuką widmową lub sztuką widm. Te naturalne predyspozycje medium sprawiają, że można je doskonale analizować, wykorzystując narzędzia sformułowanej przez Derridę widmontologii, która – zwłaszcza dzięki pracom jego późniejszych komentatorów – dowodzi potrzeby wprowadzenia kategorii widmowości do rozważań nad nowoczesnością oraz współczesną kulturą. Najnowsze kino (zarówno komercyjne, jak i artystyczne) doskonale wyraża oba te wątki refleksji, potwierdzając raz jeszcze wstępną tezę o spektralności medium kina.
EN
The article is an attempt to present cinema as a haunted medium. In his reflection on the ontology of the cinema (in relation to such writers as André Bazin, Stanley Cavell and Garett Stewart), the author seeks to show that the way the camera (and the on screen fiction) functions is similar to contact with spirits, that legitimate the semantic ambiguity of the term ‘medium’, referring both to the media of media studies, and spiritualistic media. Because of cinema’s oscillation between permanence and transience, and its double time structure, and because of its links with death, it can be called a spectre art, or art of spectres. These natural predispositions of the medium mean that it can be analysed using the notions of hauntology defined by Derrida, which thanks to the work of his later commentators proves the need of the introduction of the category of spectrality into the reflection on modernity and contemporary culture. The latest cinema (both commercial and artistic) perfectly expresses both of these threads of reflection, confirming once again the initial thesis of spectrality of the medium of cinema.
Tekst ma na celu ukazanie procesu ucyfrowienia dystrybucji jako swego rodzaju gry interesów między ważnymi podmiotami rynku filmowego – producentami, dystrybutorami, usługodawcami i kiniarzami – w wyniku której został wypracowany obowiązujący dziś model dystrybucji oraz definiujących go parametrów technicznych i procedur. Ten kosztowny i skomplikowany proces wymagał skoordynowanych działań wielu interesariuszy, zdolnych do działania na globalną skalę i zainteresowanych konwersją ze względów biznesowych. Decydujące dla niego kroki przypadają na pierwsze lata XXI w. i obejmują m.in. powołanie przez najważniejsze hollywoodzkie wytwórnie Digital Cinema Initiative oraz akceptację formatu DCP. Ukazują one, że proces ten został niemal w całości uzgodniony i narzucony reszcie świata przez członków hollywoodzkiej „wielkiej szóstki”, czyli największe wytwórnie filmowe, równie często konkurujące, co kooperujące ze sobą. Sposób, w jaki przeprowadziły one globalną konwersję kina z medium analogowego na cyfrowe, może przy tym stanowić probierz relacji siły w amerykańskim (i światowym) przemyśle filmowym, dla którego – wbrew intuicjom – to dystrybucja pozostaje najważniejszym i najbardziej wpływowym ogniwem.
EN
The article aims to show the process of digitalisation of distribution as a kind of game between the interests of powerful actors of the film market – producers, distributors, service providers and cinema owners – as a result of which the current distribution model as well as technical parameters and procedures defining it have been developed. This expensive and complicated process required coordinated action by many stakeholders, able to operate on a global scale and interested in conversion for business reasons. Its first stages took place in the first years of the 21st century and include among others the establishment of the Digital Cinema Initiative by the most important Hollywood studios and the acceptance of the DCP format. They show that this process has been almost entirely agreed and imposed on the rest of the world by members of Hollywood’s “Big Six”, which are the largest film studios, as often competing as cooperating with each other. The way in which they have carried out the global conversion of cinema from analogue to digital medium can be a test of power relations in the American (and global) film industry, for which – contrary to intuition – distribution remains the most important and influential link.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.