W pracy przedstawiono powiązania archeologii z systemami totalitarnymi – faszyzmem i komunizmem. Ukazano, jak na polecenie hitlerowskich ideologów uzasadniano podbój ziem polskich jako ziem ongiś zamieszkanych przez Germanów, a znacznie później zajętych przez Polaków. Archeolodzy nazistowscy mieli też odkrywać lub wręcz fabrykować odkrycia pangermańskich miejsc kultu, służących potem nowym rytuałom. Faszyści włoscy, dokonując podboju Afryki Północnej, kreowali się na potomków Rzymian legalnie odbudowujących Imperium Romanum. Po wojnie władze stalinowskie w Polsce usiłowały legitymizować swoje rządy jako kontynuatorzy władców piastowskich, a przesiedlonym Polakom zaszczepiać myśl, że mieszkają na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Władze Związku Sowieckiego traktowały zaanektowane kraje jak swoje kolonie i rabowały wszystko, także stanowiska archeologiczne. Komuniści rządzący Rumunią udawali następców królów dackich, bohaterskich obrońców przed Rzymianami. Przedstawione przykłady pokazują, że ideologowie nazistowscy i komunistyczni chętnie posługiwali się usłużnymi archeologami, którzy dostarczali im zamówione wyniki badań.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.