Nowa wersja platformy, zawierająca wyłącznie zasoby pełnotekstowe, jest już dostępna.
Przejdź na https://bibliotekanauki.pl
Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 2

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  wernakularny
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
EN
This paper looks at the demotic tongue of mateship in Australian Great War Literature as a theme of cognition and understanding in the literary texts and texts of culture. The language, like the Australian, was filled with character and a sense of the larrikin. It seemed irreverent at times, even rude in some circles, but it was much more than its immediate sound or inference; it was the natural verbal essence of the Australian mind – honest, loyal, dutiful and humorous. These characteristics are cornerstones of Australian mateship, a type of friendship that would be there beyond the bitter end, rival the love of a woman and even the protection of one’s own life. For some Australians, poetry was merely an extension of this language, as language was merely an extension of friendship. The aim of this paper is to demonstrate the Australian use of humour and language in the setting of Great War poetry. It looks at the demotic tongue of mateship, specifically what is known as the Great Australian Adjective (bloody), along with several other examples of vernacular language, in Australian Great War Literature, and considers this by referring to the common language of the Australian poet from the time. It will consider the notion that Australian writers of the Great War era may have been misunderstood as a result of their language, leading to critical mistakes about a poem’s literary worth, a poet’s seriousness as a poet and a nation’s literary value.
PL
W niniejszym artykule poruszany jest aspekt języka potocznego australijskiej literatury I wojny światowej. W niektórych kręgach język potoczny w tym okresie sprawiał wrażenie braku taktu i uprzejmości, a jednak był przy tym naturalną ekspresją istoty australijskiego umysłu – była to mowa szczera i pełna humoru. Te szlachetne cechy, do których dołożyć należy jeszcze lojalność, są najważniejszymi elementami australijskiego „mateship”, tego rodzaju przyjaźni, która istnieje ponad wszystko, rywalizuje z miłością kobiety, a nawet żąda poświęcenia własnego życia. Dla Australijczyków poezja była emanacją tego języka, i co się z tym wiąże, tak rozumianej przyjaźni. Celem tego artykułu jest ukazanie kolorytu mowy potocznej australijskiej poezji I Wojny Światowej. Jednym z przykładów jest tutaj użycie „wielkiego australijskiego przymiotnika „bloody”, który do czasów obecnych jest powszechnie nadużywanym przymiotnikiem w Australii. Brak zrozumienia dla sensu użycia języka potocznego w poezji tamtego okresu, prowadziło nierzadko do krytycznych błędów dotyczących oceny wartości literackiej wiersza, powagi twórcy jako poety i wartości społecznej utworu.
|
2017
|
tom Vol. 16, nr 4
141--158
PL
Na skraju architektury tworzonej przez architektów zawsze istniało zjawisko architektury ludowej. Stanowiło ono nie tyle przeciwieństwo architektury uznawanej za wybitną, co nurt architektury toczący się niezależnie własnym rytmem i życiem. Określa się je mianem wernakularnego, z łaciny „vernaculus” oznaczający „rodzimy, ojczysty”. Określenie to nie wyczerpuje jednak złożoności zjawiska; jest bowiem różnica pomiędzy architekturą wernakularną i samym zjawiskiem wernakularyzmu, a przede wszystkim neowernakularyzmem, czy też architekturą projektowaną współcześnie na tradycyjnych wzorcach, również nazywaną neowernakuarną. Uznaje się powszechnie, iż architektura wernakularna to „architektura bez architekta, anonimowa, powstająca bez projektu, wpisana w tradycję społeczności i będąca sumą doświadczeń budowlanych, funkcjonalnych i estetycznych przekazywanych z pokolenia na pokolenie”. Kwestią pozostaje, czy określenie „powstająca bez projektu” oznacza, iż powstała ona historycznie bez projektu co czyniłoby ją wernakularną, czy nadal współcześnie powstaje w taki sposób, co musi stanowić o jej neowernakularności. Polscy teoretycy i historycy architektury pojmują pojęcie architektury wernakularnej na różne sposoby; Adam Miłobędzki wskazuje na lokalną tradycję budowlaną i użycie miejscowych materiałów, a Joanna Fiett lokuje ją pomiędzy architekturą prymitywną a autorską, kładąc nacisk na aspekt powielania i odtwarzania pewnego pierwowzoru uznanego za dzieło sztuki. Żadne z tych autorów nie zajmuje się, a tym bardziej nie ocenia, wartości architektury neowernakularnej z uwzględnieniem jej wtórności, uznając ją za prawie równie autentyczną co jej wernakularny wzór. Architektura wernakularna – rdzenna, kopiując wzór historyczny postrzegany jako dzieło sztuki, sama jednak na takie miano nie zasługuje, tym bardziej więc na miano dzieła sztuki nie zasługuje architektura neowernakularna, nie odmawiając jej wartości artystycznych, historycznych i niewątpliwego uroku. Nie wnikając w niuanse uważa się bezzasadnie, że architektura wernakularna to po prostu tradycyjne budownictwo regionalne, a uznając że powstało jako praca autorów bez przygotowania akademickiego, uważa się wernakularyzm po prostu za kierunek swobodnie czerpiący z architektury wernakularnej, bez drobiazgowego wyodrębniania wernakularyzmu „konserwatorskiego” oraz „interpretatywnego” neowernakularyzmu. Pierwszy z nich to jednak nic innego jak kontynuacja działań poprzednich pokoleń, to jest podtrzymywanie i wykorzystywanie tradycyjnych rozwiązań i materiałów, drugi jednak zakłada dostosowanie architektury wernakularnej do nowych funkcji i potrzeb, a tym samym czyni z niego architekturę neowernakularną. Proweniencja przeważającej części architektury wernakularnej na terenie Europy środkowej, w tym i obecnych terenów Polski, była szwajcarska (alpejska) i jej dotyczy niniejsze opracowanie. Pod koniec XIX wieku, a więc nieco później niż w przypadku alpejskiej architektury wernakularnej, nastąpił na terenie zaborów rozwój architektury podmiejskiej, realizowanej przez M. E. Andriolli’ego w okolicach Warszawy w latach 1880-1890 w ramach ruchu wilegiatury, jednak o odmiennym niż alpejski pierwowzorze. Choć miała w sobie koloryt alpejskich kurortów, czerpała wzorce raczej z architektury daczy z okolic podmoskiewskiej Wiatki, gdzie M. E. Andriolli przebywał na zesłaniu. Zakres wpływu, jaki na nią wywarła alpejska architektura wernakularna stanowi odrębne opracowanie autora.
EN
Being on the edge of architecture created by architects, vernacular architecture always remained the margin. While it was never in collision with the main stream, it was rather an independent movement, occurring and proceeding with the rhythm and pace of its own. It is called vernacular, deriving from „vernaculus” in latin, and meaning „native”. The term does not exhaust the complexity of the issue; there is though a substantial difference between vernacular architecture, the vernacular phenomenon as such, and above all, the neovernacularism. It is assumed, that vernacular architecture means „the architecture without the architect, anonymous, arising beyond the design process, constituting part of tradition of society and being the sum of building, functional and esthetic experience that is being passed from generation upon generation”. Question is remaining, whether „arising beyond the design process” means, that vernacular architecture has aroused in the past beyond the design process. If so, it would make it vernacular. If it meant though, that architecture was being currently created without the design process, it would make it neovernacular. Polish theorists and historians recognize the problem of vernacular architecture based on different approach; Miłobędzki, A., emphasises local building tradition and the use of local building materials, as being crucial, while Fiett, J., places vernacular architecture between primitive and authorial architecture, emphasizing the aspect of copying and replicating of a specific archetype that is considered an object of art. None of the above authors regards, and even less evaluates, the absolute virtues of vernacular architecture, surprisingly at the same time considering its repetitiveness and regarding it as being equally authentic as the vernaculate original. While copying the historical origin, seen as a piece of art, vernacular architecture itself deserves no such name. With due respect for its artistic and historical values and undoubtful charm, neovernacular architecture deserves such merit even less. Simplifying matters, vernacular architecture is, by some, viewed simply equal to regional building. Based on the fact, that it constitutes a work of the authors with no academic background, it is regarded a building process that freely benefits from vernacular architecture, with no specific differentiation between conservational and interpretive neovernacularism. The first means nothing else than the continuity of action of our predecessors, i.e. the maintainance and the use of traditional building techniques and materials, the second assumes the adoption of vernacular architecture to new functions and uses, making it thus neovernacular. It is the intention of the author to show the origins of the vernacular architecture in Central Europe, including Poland, as deriving from Swiss origin.
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.