W wielu krajach, również w Polsce, są głosiciele słowa Bożego, identyfikujący się głównie z ruchem Odnowy w Duchu Świętym, którzy akcentują uzdrawiającą moc Jezusa. Takie głoszenie ma podstawy biblijne w uzdrowieniach dokonywanych przez Jezusa z Nazaretu, a także w uzdrowieniach dokonywanych mocą Ducha Świętego „w imię Jezusa”. Współczesne przepowiadanie terapeutyczne, którego treścią jest uzdrawiające działanie Jezusa, powinno uwzględniać prymat uzdrowienia wewnętrznego przed uzdrowieniem fizycznym, a także obejmować głoszenie sensu cierpienia, którego Jezus nie usunął, ale sam je podjął, aż po śmierć na Krzyżu. Ponadto autentyczne głoszenie uzdrowień w imię Jezusa dokonuje się zawsze w mocy Ducha Świętego, z pokorą i poddaniem woli Bożej. To nie głosiciel słowa decyduje, czy, kiedy i w jaki sposób dokonuje się uzdrowienie, ale Bóg, który jest wszechmocny i suwerenny w swoim działaniu.
Co lekarze mają wspólnego z uzdrowieniami? Czy teologiczne pojęcie „cud” jest do pogodzenia z aktualnym stanem wiedzy medycznej? W jaki sposób można rozpoznać cudowne uzdrowienia? Skąd wynika ostrożność Kościoła w uznaniu niewyjaśnianych medycznie uzdrowień jako cudowne uzdrowienia w sensie religijnym? Celem podjętych rozważań jest udzielenie odpowiedzi na powyższe pytania z perspektywy współczesnej teologii katolickiej. Struktura rozważań obejmuje najpierw prezentację aktualnego rozumienia cudu jako znaku Boga (1); następnie udziału nauk medycznych w badaniu cudownych uzdrowień w Lourdes (2); teologicznego procesu uznania niewyjaśnialnych medycznie uzdrowień w Lourdes jako cudu w znaczeniu religijnym (3).
EN
What medical doctors have to do with a healing process? Is the theological term “miracle” even compatible with current medical knowledge? How can a miracle cure be recognized? Where does the church's caution come from when recognizing a medically inexplicable healing as a miracle healing in a religious sense? The paper is to present the answer to this question from a perspective of the contemporary Catholic theology. The whole discussion involves firstly a presentation of a new understanding of a miracle as signs from God. The whole procedure involves first of all the idea of a current understanding of miracles as a sign of God (1). Then it will present the participation of medical science in the investigation of the miraculous cures of Lourdes (2). Finally, theological process of recognizing a medically inexplicable healing as a miracle healing in a religious sense will be analyzed (3).
Compared to the Synoptic Gospels, in the Fourth Gospel there is a striking absence of stories of Jesus healing. There are no stories of the lame, those with fevers, withered limbs, dropsy, hemorrhages or lepers or those who are deaf, mute or demonized being healed. It has been supposed, then, that healing is feebly represented in the Fourth Gospel. This essay counters that view and seeks to set out the image of Jesus as healer the Fourth Gospel intended to offer. Notably, four of the seven miracle stories and the associated dialogues in this Gospel are related to healing. In his vocabulary John uses the term ‘signs’ for miracles giving the impression that there were more than the representative seven and, in turn, creating the impression that Jesus’ ministry was characterized by performing miracles that were primarily healings. Also, John’s overlapping use of the term ‘work’ for both Jesus’ ministry and for his miracles infuses Jesus’ entire ministry with the notion of the miraculous creative work of God as healer, conveying his life and presence as Saviour. In the stupendous miracle stories Jesus is portrayed as one with unparalleled power. In his healings Jesus is identified as the Messiah who brings life from God, so that in these stories God is most clearly seen as truly incarnate. In all the healing stories the Passion is echoed and adumbrated so that for John’s readers their experience of the presence of Jesus as healer is an experience of resurrection power that brings God’s life to them and the basis for their faith and evangelism.
PL
W porównaniu z Ewangeliami synoptycznymi, w czwartej Ewangelii zwraca uwagę brak relacji o uzdrowieniach dokonywanych przez Jezusa. Nie ma opowieści o uzdrawianiu chromych, chorych na gorączkę, cierpiących z powodu uschłej kończyny, puchliny czy krwotoku; nie pojawiają się trędowaci, głusi, niemi ani opętani. Stąd pojawiło się przekonanie, że czwarta Ewangelia prawie nie zamieszcza relacji z uzdrowień. Autor niniejszego artykułu przeciwstawia się temu poglądowi i stara się przedstawić taki obraz Jezusa jako uzdrowiciela, jaki zamierzał zaoferować czwarty ewangelista. W tekście podkreślono, że cztery z siedmiu opowieści o cudach i związane z nimi dialogi w tej Ewangelii są związane z uzdrawianiem. W swoim słownictwie Jan używa terminu „znaki” w odniesieniu do cudów, sprawiając wrażenie, że było ich więcej niż siedem, co z kolei może sugerować, że posługa Jezusa charakteryzowała się dokonywaniem cudów, które były przede wszystkim uzdrowieniami. Zwrócono również uwagę, że nakładające się na siebie użycie przez Jana terminu „dzieło” zarówno w odniesieniu do posługi Jezusa, jak i jego cudów nasyca całą służbę Jezusa pojęciem cudownego, twórczego dzieła Boga jako uzdrowiciela, przekazującego swoje życie i obecność jako Zbawiciela. W opowieściach o zdumiewających cudach Jezus jest przedstawiany jako posiadający niezrównaną moc. W swoich uzdrowieniach Jezus jest identyfikowany jako Mesjasz, który przynosi życie od Boga, więc w tych historiach Bóg jest najwyraźniej postrzegany jako prawdziwie wcielony. Odnotowano również, że we wszystkich opowieściach o uzdrowieniach pobrzmiewa echo Męki Pańskiej, tak że dla czytelników Jana doświadczenie obecności Jezusa jako uzdrowiciela jest doświadczeniem mocy zmartwychwstania, która przynosi im życie Boże i stanowi podstawę ich wiary i ewangelizacji.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.