Celem artykułu jest porównanie opłacalności inwestowania w malarstwo na rynku polskim w podziale na epoki: malarstwo XIX-wieczne i współczesne oraz odpowiedź na pytanie, czy polskich inwestorów charakteryzuje inklinacja do kupowania tradycyjnych obrazów XIX-wiecznych i jednocześnie niechęć do kupowania malarstwa nowoczesnego. Badana zbiorowość objęła zapisy aukcyjne z okresu 2007–2010 dla najbardziej popularnych malarzy w wymienionych wcześniej segmentach. W segmencie malarstwa XIX-wiecznego najwyższe średnie ceny osiągały obrazy Józefa Brandta i Józefa Chełmońskiego (odpowiednio 383 000 PLN i 343 333 PLN), natomiast w segmencie malarstwa współczesnego – obrazy Jerzego Nowosielskiego (70 453 PLN). Obydwa segmenty charakteryzuje prawoskośna asymetria cen. Na podstawie hedonicznego modelu regresji, uwzględniającego zmienne jakościowe (np. nazwisko malarza, technika, sygnowanie, dom aukcyjny i półrocze sprzedaży) i ilościowe (ln powierzchni obrazu) kształtujące cenę obrazu, wyznaczone zostały półroczne indeksy hedoniczne cen w badanych segmentach. Pozwoliło to oszacować stopy zwrotu i ryzyko inwestowania. Stwierdzono, że w segmencie malarstwa XIX-wiecznego stopa zwrotu i ryzyko wynoszą odpowiednio –5,89% i 11,41%, a w segmencie malarstwa współczesnego wartości rentowności są znacznie wyższe i ryzyko niższe, wynosząc odpowiednio 2,97% i 10,46%.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.