Nowa wersja platformy, zawierająca wyłącznie zasoby pełnotekstowe, jest już dostępna.
Przejdź na https://bibliotekanauki.pl
Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 16

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  relacje drapieznik-ofiara
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
EN
As part of a comprehensive study concerning the trophic interrelationship of fish assemblage in the Northwest Arabian Gulf the characteristic ratios of predator-prey weights for 12 common species were calculated. This technique was used to assess the prey size selection by predator fish. Three preference modes of prey size were obtained. The first represents specialised predation on large prey, the second includes species showing less specialisation to select large prey. The third has exhibited specialisation for selection of small prey.
PL
W ramach szerzej zakrojonych badań, nad zależnościami pokarmowymi w zbiorowościach ryb północno-zachodniej części Zatoki Perskiej, wyznaczono wartości stosunku masy drapieżców i masy ofiar u 12 gatunków ryb. Podstawą do ich wyznaczenia była analiza zawartości przewodów pokarmowych 2757 osobników. Rekiny i płaszczki potraktowano jak jeden gatunek. Wyróżniono trzy typy preferencji drapieżców w stosunku do wielkości zjadanych ofiar: pierwszy charakteryzuje ryby wyspecjalizowane w zjadaniu dużych ofiar (5 gatunków), drugi charakteryzuje ryby w mniejszym stopniu wyspecjalizowane w zjadaniu dużych ofiar (4 gatunki), trzeci charakteryzuje ryby wykazujące tendencję do wybierania ofiar o małych rozmiarach (3 gatunki).
EN
The Glaucous Gull is the only notable avian predator of the Little Auk. The Little Auk, though locally and periodically the most important, is nevertheless one of many different food sources available for Glaucous Gull. In 1983, the gulls killed ca. 3.0% of adults and subadults, 2.8% of fledglings and 4.5% of chicks. Their predation on Little Auk eggs was negligible. Strong winds favoured gull hunting. Higher predatory pressure was exerted on large Little Auk subcolonies than on small ones. Hedging in Little Auks was most intensive around midnight In 1983, 63.3% of young birds left the colony between 22.30 and 01.30. A lower proportion of young Little Auks died during the peak fledging than outside it. Gull predatory pressure contributes to strong synchronisation of the Little Auk breeding period. The intensive, concurrent fledging, limited to several days and a few "night" hours a day, considerably reduced young Little Auk mortality. During the Little Auk nestling period the gulls killed a relatively stable number of young birds regardless of the dramatic changes in their availability. At least 80% of young Little Auks (in relation to the number hatched) left the colony successfully. It is suggested that Little Auks nested originally in cliffs, laid two-egg clutches and young birds left the colony "precocially" owing to strong gull predation. The dramatic increase in Little Auk numbers caused by the take-over of a new nesting habitat (talus and rock debris) was not followed by a proportional increase in Glaucous Gull numbers, as these are limited by food shortage prior to Little Auk arrival and after their departure. This has resulted in a "disproportion" of the Little Auk (prey) and the Glaucous Gull (predator) numbers during the breeding season, thus improving the efficiency of the Little Auk's antipredatory behaviour and making deliverance from predatory pressure possible.
PL
Mewa blada Larus hyperboreus jest oportunistycznym drapieżcą. W skład jej pokarmu na Spitsbergenie wchodzą jaja i pisklęta, ryby i bezkręgowce morskie oraz padlina i odpadki organiczne. W zależności od aktualnie dostępnej bazy pokarmowej, jej dieta różni się znacznie lokalnie i okresowo. W Hornsundzie, gdzie znajduje się duża kolonia lęgowa alczyków Alle alle, one właśnie stanowią najważniejszy składnik pokarmu mew bladych. Dostępność alczyków dla mew bladych ulega jednak drastycznym zmianom w ciągu sezonu. Na etapie opuszczania gniazd przez pisklęta, a zwłaszcza podczas wylotu młodych alczyków z kolonii na morze, mewy mają do dyspozycji nadmiar łatwo dostępnych ofiar. Natomiast w początkowej i końcowej fazie pobytu mew w Hornsundzie alczyków nie ma w ogóle (ryc. 1). Polowanie na dorosłe alczyki polega na bezustannym patrolowaniu kolonii i wielokrotnym zmuszaniu znajdujących się tam ptaków do zrywania się do lotu. Po wybraniu obiektu ataku, którym zazwyczaj jest ptak spóźniony przy starcie do lotu, mewa ściga go wzdłuż zbocza, usiłując nadlecieć nad niego i zmusić do obniżenia lotu, a w końcu do zahaczenia o wystające ze zbocza głazy. Gdy pościg przenosi się nad tundrę płaską i mewa dogania swą ofiarę, alczyk gwałtownie pikuje w dół. Ten manewr daje mu chwilową przewagę nad mewą, ponieważ nie jest ona w stanie natychmiast wyhamować. Udział kilku mew w pościgu i ich sposób ustawienia niweczy zyski jakie daje alczykowi wykonanie wspomnianego manewru pikowania (ryc. 2). Grupowe polowanie mew jest bardziej efektywne. Zmasowany wylot młodych alczyków ma miejsce przede wszystkim w godzinach "nocnych". Między godziną 22.30 i 00.30 w sezonie 1983 kolonię opuściło 63.3% młodych ptaków. O tej porze doby też najintensywniej polują na nie mewy (ryc. 4). W ostatnim etapie okresu pisklęcego opiekę nad młodym alczykiem sprawuje samiec, który również towarzyszy mu podczas wylotu na morze (tab. 1). W tym okresie liczba mew patrolujących kolonię i całą trasę przelotu ulega wyraźnemu zwiększeniu. Polowanie mew na młode alczyki jest znacznie łatwiejsze niż na ptaki dorosłe. Po zaatakowaniu przez mewę dwójki alczyków, ptak rodzicielski usiłuje ściągnąć na siebie pościg, podczas gdy młody pikuje stromo w dół i ucieka nisko nad tundrą w kierunku morza, bądź też ląduje na tundrze i ukrywa się w jej zakamarkach. Gdy zagrożenie mija, dorosły ptak często wraca w miejsce gdzie wylądował młody i głośno nawołując zachęca go do kontynuacji lotu na morze. Pozbawione opieki rodzicielskiej młode alczyki są całkiem bezradne i stają się łatwym łupem mew, nawet jeśli zdołały dolecieć do morza. Polowanie na znajdującego się w wodzie alczyka polega na zawisaniu mewy w powietrzu nad nurkującym ptakiem i uniemożliwianiu mu wynurzenia się dla zaczerpnięcia powietrza. Różnice w budowie ciała i typie lotu pomiędzy alkami i mewami sprawiają, że podczas silnego wiatru efektywność polowania mew rośnie (tab. 2). Duże subkolonie alczyków znajdują się pod silniejszą presją drapieżniczą mew niż małe (tab. 3). Od 15 dnia życia począwszy pisklęta alczyków wychodzą z gniazd na powierzchnię kolonii i gdy nie ma mew, ćwiczą skrzydła. Aktywność ta jest zbieżna w cyklu dobowym z rytmem obecności w kolonii ptaków dorosłych. Najwięcej piskląt ginie w godzinach "nocnych", gdy w kolonii jest bardzo mało dorosłych i nielęgowych (subadultus) alczyków (ryc. 3). Liczba piskląt ćwiczących skrzydła na powierzchni kolonii rośnie w kolejnych dniach, poczem spada wraz z rozpoczęciem się wylotu na morze. Mewy rozpoczynają polowanie na nie już kilka dni wcześniej, gdy pisklęta wychodzą z gniazd, ale pozostają jeszcze pomiędzy głazami w kolonii niewidoczne dla obserwatora (ryc. 5). Podczas opuszczania kolonii największy procent młodych alczyków ginie kilka dni po zmasowanym wylocie. Pochodzą one z opóźnionych lęgów i opuszczają kolonię będąc często na etapie rozwoju upierzenia nie pozwalającym im na sprawny lot. Pomimo drastycznych różnic w dostępności ofiar mewy zabijają dość stalą ich liczbę w kolejnych dniach opuszczania kolonii (ryc. 6). Oszacowano, że w sezonie 1983 mewy blade upolowały na obszarze objętym badaniami 3.0% dorosłych i nielęgowych (subadultus), 2.8% młodych opuszczających kolonię i 4.5% piskląt alczyków. Nie powodowały one zauważalnych strat w jajach alczyków. Sukces lęgowy alczyka w Hornsundzie jest wysoki. Zależnie od stopnia ingerencji obserwatora podczas kontroli gniazd sukces wykluciowy w różnych sezonach wahał się od 50% do 98% (tab. 4). Stopień ingerencji obserwatora nie miał wpływu na śmiertelność na etapie pisklęcym. Od 81.6% do 84.6% wyklutych piskląt opuszczało kolonię lęgową (tab. 5). W dyskusji przedstawiono hipotetyczny przebieg ewolucji siedliska gniazdowego alczyka, od odkrytych półek skalnych na klifach, poprzez szczeliny w ścianie klifów, stożki nasypowe u ich podnóża, aż po rumosz skalny na łagodnych zboczach gór (ryc. 7). Przeanalizowano korzyści i ograniczenia związane z gniazdowaniem na klifach i w rumoszu skalnym oraz ich konsekwencje ekologiczne. Klify skalne zapewniają ważne w warunkach arktycznych, wczesne rozpoczęcie okresu lęgowego, zabezpieczenie przed drapieżnikami lądowymi oraz łatwe opuszczanie kolonii przez nie najlepiej latające alki. Liczba odpowiednich do gniazdowania klifów jest jednak ograniczona i w związku z tym panuje tam ostra konkurencja międzygatunkowa o miejsca lęgowe. Niewielkich rozmiarów alczyki nie były w stanie sprostać tej konkurencji ze strony większych i silniejszych gatunków alek, mew i fulmarów. Jaja, pisklęta i dorosłe ptaki przebywające na odsłoniętych półkach narażone były przez długi okres na drapieżnictwo dużych gatunków mew. Obecność dwóch plam lęgowych u alczyków może świadczyć o ich pierwotnie 2-jajowych zniesieniach. Mniejsze musiały być zatem jaja i wykluwające się z nich pisklęta, niższe tempo karmienia piskląt, a w konsekwencji wolniejszy i dłuższy ich rozwój. Wysoka śmiertelność przy takim sposobie gniazdowania mogła być przyczyną "przedwczesnego" opuszczania kolonii przez młode alczyki, tak jak to ma miejsce u nurzyków Uria sp. i alek krzywonosych Alca torda. Przyspieszony wylot na morze ograniczał czas ekspozycji bezbronnych młodych i dorosłych alczyków na drapieżnictwo mew. Liczebność populacji alczyków gniazdujących na odkrytych pólkach skalnych nie mogła być wysoka (ryc. 8). Stożki nasypowe i rumosz skalny tworzące się na skutek erozji są siedliskiem o nieporównywalnej z klifami pojemności. Dla innych gatunków alek są one całkowicie nieprzydatne jako miejsca lęgowe, ze względu na większe rozmiary ciała ptaków i kłopoty ze startem do lotu. Wypierane ze ścian klifów do leżących u ich podnóża stożków nasypowych alczyki nie miały już większych problemów z objęciem najbardziej rozległego siedliska gniazdowego jakim są pokryte rumoszem skalnym zbocza górskie. Poza swą pojemnością i brakiem konkurencji ze strony innych gatunków ptaków siedlisko to zapewnia bezpieczeństwo lęgów przed drapieżnikami. Ograniczenia jakie wiążą się z gniazdowaniem w tym siedlisku, to jego późniejsza dostępność (dłużej zalegająca pokrywa śnieżna) i utrudnione opuszczanie przez młode ptaki kolonii, często leżących kilka kilometrów od brzegu. Być może na tym etapie ewolucji gatunku doszło do redukcji zniesienia do jednego jaja. Na wyprodukowanie jedynego jaja samice alczyka mają w nowych warunkach (przy późniejszej dostępności kolonii) więcej czasu. Jaja i wyklute z nich pisklęta są proporcjonalnie największe wśród atlantyckich alek, podobnie jak i tempo rozwoju piskląt. Łączny czas rozwoju embrionalnego i postembrionalnego uległ zatem skróceniu. Młode opuszczają kolonię w zaawansowanym stadium rozwoju, co umożliwia im pokonywanie aktywnym lotem sporego dystansu dzielącego kolonię od morza. W morzu trafiają na szczyt dostępności pokarmu, jakim jest zooplankton skorupiakowy. Alczyk, jako jedyny wyspecjalizowany gatunek planktonożerny wśród atlantyckich ptaków morskich, nie ma poważnych konkurentów pokarmowych. Konkurować z nim mogły tylko wieloryby fiszbinowe, a praktycznie wal grenlandzki Balaena mysticetus, stale przebywający w wodach arktycznych i posiadający bardzo gęste fiszbiny, umożliwiające mu odżywianie się drobnym zooplanktonem arktycznym. Niemal doszczętna eksterminacja tego gatunku w ostatnich stuleciach przyczyniła się do uwolnienia poważnych zasobów pokarmowych, które mogły być wykorzystane przez konkurentów (ryc. 9). Dzięki gniazdowaniu w osłoniętym rumoszu skalnym, silnej synchronizacji poszczególnych etapów sezonu lęgowego i dostępności dla mew tylko przez ograniczony okres czasu, alczyk w dużym stopniu uwolnił się spod prawdopodobnie silnej dawniej presji drapieżniczej mewy bladej. Wszystkie wyżej zasygnalizowane okoliczności przyczyniły się do znacznego wzrostu liczebności populacji alczyka, ocenianej dziś na 12 milionów par lęgowych. Jest on najliczniejszym gatunkiem alek i jednym z najliczniejszych ptaków morskich na świecie.
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.