Fizyk medyczny w radiologii, a dokładniej według obecnej nomenklatury w rentgenodiagnostyce i radiologii zabiegowej, na przestrzeni ostatnich kilku lat coraz bardziej zaznacza swoją obecność za sprawą nowelizacji ustawy Prawo atomowe w 2019 r. [1]. O ile istnienie fizyka medycznego w radioterapii czy medycynie nuklearnej nie jest niczym nowym, tak fizyk medyczny właśnie w rentgenodiagnostyce i radiologii zabiegowej jeszcze niedawno był postrzegany jako pewnego rodzaju „ciekawostka przyrodnicza”. Zaczynając swoją przygodę ponad 12 lat temu z radiologią, z takimi opiniami bardzo często się spotykałem. Wynikało to z uwagi na fakt, że do tej pory procedury diagnostyczne realizowane w zakładzie radiologii wykonywane były przez techników elektroradiologii, pielęgniarki i lekarzy radiologii. Nie bardzo było wiadomo, gdzie takiego fizyka medycznego można by umieścić. Jedyne obowiązki, jakie można byłoby wtedy powierzyć takiemu fizykowi medycznemu to wykonywanie testów podstawowych aparatury rentgenowskiej. Pierwsze zapisy o testach podstawowych wynikały z Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie warunków bezpiecznego stosowania promieniowania jonizującego dla wszystkich rodzajów ekspozycji medycznej [2]. Inne obowiązki wynikały zazwyczaj z codziennej organizacji dnia pracy w zakładzie radiologii, m.in.: konserwacja i diagnozowanie usterek aparatów RTG, nadzór nad płynnością archiwizowania badań w systemie PACS itd.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.