This article proposes a critical analysis of the situation of art today in respect of its key concepts: sense, meaning and value. The author, a well-known figure in the world of performance art, argues from the standpoint of a creative artist actively seeking both to shape and to properly grasp that which is conveyed bythe ethos of avant-garde art.
This article presents Jindřich Štyrský, arepresentative of the Czech interwar avant-garde, the creator of theory of art, poet, literary theorist, scandalist of his era. The analysis of two of his literary works is based on the terms of depth psychology, and refers to the concepts of archetypes, the anima and the process of individuation, which constitute the key to understanding certain motifs in the sensual, saturated with eroticism, sometimes bordering on pornography, works of Štyrský. This sensuality, saturation with eroticism are essential components associated with the recurring motif of woman-anima, aguide of the soul of the artist. Jindrich Štyrský fit in perfectly in the currents of his era by using those motifs.
Bauhaus was the only art school derived from the extensive achievements of the avant-garde of the first half of the twentieth century, which gained the status of an independent artistic movement. Cited in the text by Deyan Sudijc, the design historian points out that in the second half of the twentieth century, up to modern times, every new group of reformer artists is rediscovering Bauhaus. Thus, the German school, which had been active for barely thirteen years, created something more than just a style, because it showed what the philosophy of creating objects that are both artistic and useful is. The article attempts to describe the phenomenon of the school by recalling Polish critics who, like Tadeusz Peiper, visited Walter Gropius and described both the principal and the proposed education system. The author also particularly focuses on discussing Bauhaus’s theatrical output in the context of Oskar Schlemmer. The German creator of the Triadic Ballet, after leaving the innovative university, came to Breslau, or today’s Wrocław, to lecture at the local school and to stage innovative theater performances. This is an interesting and somewhat forgotten episode in his work. The Bauhaus story is not just a story about an avant-garde school, the author also touches on the somewhat embarrassing aspect of legacy. The college founded by Gropius unfortunately did not survive the Nazi dictatorship in Germany. It was dissolved practically at the beginning of Hitler’s rule. However, fascist propaganda used Bauhaus stylistics in some areas of its functioning. Thus, the school, which became a separate stream of avant-garde, was also difficult to get involved in the political history of the twentieth century, which is also a paradox and a warning for historians assessing the work of artists mostly in terms of their aesthetic values.
PL
Bauhaus był jedyną szkołą artystyczną wywodzącą się z szerokiego dorobku awangardy pierwszej połowy dwudziestego wieku, która zyskała status samodzielnego ruchu artystycznego. Przywołany w tekście Deyan Sudijc, historyk dizajnu zwraca uwagę, że zarówno w drugiej połowie dwudziestego wieku, aż po czasy współczesne każda kolejna nowa grupa artystów-reformatorów odkrywa na nowo Bauhaus. Tym samym działająca ledwie trzynaście lat niemiecka szkoła, stworzyła coś więcej niż styl, bowiem pokazała na czym polega wręcz filozofia kreacji obiektów, które są i artystyczne, i użyteczne. Artykuł próbuje opisać fenomen szkoły, poprzez przywołanie polskich krytyków, którzy jak Tadeusz Peiper odwiedzali Waltera Gropiusa i opisywali zarówno dyrektora, jak i proponowany system kształcenia. Autorka szczególnie skupia się też na omówieniu teatralnego dorobku Bauhausu w kontekście postaci Oskara Schlemmera. Niemiecki twórca Baletu triadycznego, po opuszczeniu nowatorskiej uczelni przyjechał do Breslau czyli dzisiejszego Wrocławia by wykładać w miejscowej szkole i realizować w teatrze nowatorskie od strony scenograficznej widowiska. Jest to ciekawy i nieco zapomniany epizod w jego twórczości. Historia Bauhausu nie jest tylko opowieścią o awangardowej szkole, autorka dotyka również nieco wstydliwego aspektu spuścizny. Uczelnia założona przez Gropiusa niestety nie przetrwała dyktatury nazistowskiej w Niemczech. Została rozwiązana praktycznie na początku rządów Hitlera. Jednakże propaganda faszystowska, w niektórych sferach swojego funkcjonowania posługiwała się stylistyką Bauhausu. Zatem szkoła, która stała się oddzielnym nurtem awangardy była też w sposób trudny uwikłana w historię polityczną dwudziestego wieku, co jest i paradoksem i przestrogą dla historyków oceniających prace artystów przeważnie pod kątem ich estetycznych walorów.
W tym szkicu podejmuję próbę wyjaśnienia, dlaczego dochodzi do swego rodzaju wtórnego rozdzielenia Spinozjańskiej zasady immanencji – wydarzającej się czy też konstruowanej na po Deleuzjańsku rozumianej płaszczyźnie praktyki – a przyjmowanej jako teza zasadnicza dla zwrotu posthumanistycznego. W koncepcjach tych zasadniczą rolę odgrywają tezy zmierzające do obalenia wszelkiego rodzaju rozdzierających istniejącą substancję dychotomii (formy-materii, ale i wewnętrzności-zewnętrzności, podmiotu-przedmiotu, duszy-ciała, odbicia-prawdy/doświadczenia). Przyjęcie takiej, performatywnie rozumianej perspektywy „wykonywania” teorii czy filozofii staje się, co ciekawe, możliwe dopiero dzięki zastrzeżeniu rozłączności „immanencji praktyki” z dominującą w ramach zwrotu „poststrukturalistycznego” literackością czy tekstualnością. Ta bowiem sfera kojarzona była jako tradycyjnie umieszczająca w centrum swoich zainteresowań człowieka, jego język i jego wytwory intelektualne (przez np. Braidotti czy Barad). Ta głęboko strukturalistyczna koncepcja została z pozytywnym skutkiem przekroczona – jako pewien typ nowoczesnego, absolutyzującego porządkowania przestrzeni doświadczenia – przez wszystkich właściwie poststrukturalistów, w tym Deleuze’a i Guattariego, którym przede wszystkim poświęcam tej esej. Nie przyczyniło się to jednak do wykluczenia sztuki języka, także literatury, pojmowanej jako rodzaj społecznej praktyki, a co za tym idzie ważnego przedmiotu zainteresowania francuskich filozofów.
EN
This article attempts to explain the reason behind a secondary division within the Spinozian immanence principle - a principle that occurs, or is construed, within what could be seen (after Deleuze) as the level of practice, and that remains crucial to the so-called posthumanist turn. Posthumanism seems to ascribe an important role to claims and theses that are oriented towards the abolishment of all dichotomies that rupture the existing substance (dichotomies such as form-matter, but also internal-external, subject-object, soul-body, reflection-truth/experience). Interestingly, embracing such a performative perspective - one in which philosophy or theory is something that is „performed” - is only possible when the division between the „immanence of practice” and the „poststructuralist” ideas of literariness or textuality is maintained and emphasised. The reason for this is that the latter has been strongly associated with the centrality of the human being, their language and their intellectual creations (see e.g. Braidotti, Barad). But, as I would like to point out, referring to Deleuze and Guattari themselves, this allegedly poststructuralist framework has been successfully transcended by poststructuralists themselves. Nonetheless, this did not lead them to exclude the art of language - including literature which, seen here as a type of social practice, was among the chief interests of these French philosophers.
These remarks are intended as to recall testimonies of the contact of people of the West with art called primordial or primitive in its natural cultural environment. The goal is here also to “refresh” thinking about art, as well as to look at the ways of recognition of primordial art at the turn of the twentieth century, the representation of which are the classic texts by the field researchers referred to in the title of these remarks. The selection of the texts is not accidental here, because they are connected primarily by the thread of the art of Indigenous communities of North America.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.