Zdaniem autora, w obecnej polityce konkurencji Wspólnoty Europejskiej prowadzonej wobec porozumień kartelowych uwidacznia się podobne podejście jak w Stanach Zjednoczonych, tzn. że z prawnego i ekonomicznego punktu widzenia w porozumieniach tego rodzaju nie dostrzega się nic pozytywnego, żadnych korzyści rekompensujących ich funkcjonowanie. Nie znajduje się żadnych argumentów dla ich tolerancji. Autor pisze, ze utrudniają one konkurencję, co z punktu widzenia litery Traktatu WE jest zasadniczo identyczne z zawężeniem swobody działalności gospodarczej przedsiębiorstw na jednolitym rynku wewnętrznym. Dlatego jego zdaniem rugowanie karteli jest pierwszoplanowym celem działalności wspólnotowych organów antymonopolowych. Skuteczność tego rugowania w pierwszej jednak kolejności zależy od zdolności wykrywania karteli, co nie jest ani łatwe, ani proste.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.