The purpose of this article is to present the modern usefulness of father Jacek Woroniecki catholic educational ethics. The modern human, entangled in obtaining and gathering the material goods, as well as psychical and social ones, loses what is continuous and stable and collects what is transitory with its continuous change. The human loses the foundation for solid construction for instability and uncertainty. The 70th anniversary of father Jacek Woroniecki farewell, the great educator of Polish intelligence, is a perfect occasion to rise the reflections upon modern human that lost the ability to distinguish what is worth worshipping and admiring and what could be or even should be pushed away. With the use of the analytic-synthetic method a choice and interpretation were made of the Dominican notion, which constitute a prerequisite to upbringing actions. The first thought: “The significant trait of the human actions […] is the conscious purposefulness.” The second thought: “[…] in our every action […] a few forces participate, fulfilling appropriate role.” The third thought: “[…] only this ethics is good and true, which […] teaches not only about the good and bad actions but also about the continuous predispositions, virtues and faults.” The fourth thought: “Everybody has appointed dose of excellence.” In the father’s Jacek Woroniecki concept, there is the depicted human’s potential. On the other hand, the contemporaneity presents great susceptibility for change. Therefore, it has been proposed in the application to join these two phenomena, presenting to the time of the good change in decent ethics and decent life.
PL
Celem artykułu jest wskazanie współczesnej użyteczności katolickiej etyki wychowawczej o. Jacka Woronieckiego. Człowiek współczesny, uwikłany w zdobywanie i gromadzenie światowych dóbr materialnych, psychicznych i społecznych, zatraca to, co jest stałe i trwałe, a zbiera to, co jest ulotne przez nieustanną zmienność. Zatraca fundament solidnego budowania na rzecz chwiejności i niepewności. Siedemdziesiąta rocznica pożegnania o. Jacka Woronieckiego, wielkiego wychowawcy polskiej inteligencji, jest znakomitą okazją do wzbudzenia refleksji nad tym, że człowiek dnia dzisiejszego zagubił się w rozróżnianiu tego, co warto kochać i podziwiać, a wobec czego można i nawet powinno się zdystansować. Metodą analityczno-syntetyczną dokonano wyboru i interpretacji myśli dominikanina, będących przesłanką działania wychowawczego. Myśl pierwsza: „Znamiennym rysem postępowania ludzkiego [...] jest jego świadoma celowość”. Myśl druga: „[...] w każdym [...] naszym uczynku kilka władz bierze udział, wypełniając w nim każda właściwą sobie rolę”. Myśl trzecia: „[...] tylko ta etyka jest dobra i prawdziwa, która [...] uczy nie tylko o czynach dobrych i złych, ale też o stałych do nich usposobieniach, cnotach i wadach”. Myśl czwarta: „Każdy ma sobie wyznaczoną miarę doskonałości”. W koncepcji o. Jacka Woronieckiego wskazany jest znaczący potencjał człowieka. Z kolei współczesność wykazuje wielką podatność na zmiany. We wnioskowaniu więc zaproponowano połączenie tych dwóch przesłanek, wskazując na czas słusznej zmiany w kierunku godziwej etyki i godziwego życia.
Teoretycy kultury i cywilizacji głoszą koniec epoki, w której dominowała kultura oświeceniowa. W XX wieku dokonało się przekroczenie horyzontu tradycji rozumu, z którego kiedyś wyłoniła się samowiedza europejskiej nowoczesności. Erozji i dewaluacji uległy podstawowe pojęcia, na których wspierał się zachodni racjonalizm, a rozum został zdemaskowany jako władcza, choć zarazem ujarzmiona podmiotowość instrumentalnego panowania nad kulturą. Siła i władza racjonalizmu narzucającego swe dyskursywne rozumienia została osłabiona, a raczej – używając terminologii filozofii ponowoczesnej – zdekonstruowana. Także religia traci funkcję „świętej kosmizacji”, choć przez wiele wieków dla rzesz ludzi była podstawą socjalizacji, prawa, obyczaju. Współcześnie można wręcz dostrzec tęsknotę za dniem, kiedy to cała nasza kultura osiągnie stan, w którym nie będziemy już dłużej niczego ubóstwiać. Współcześni ateiści, pragmatycy i postmoderniści mają nadzieję, że jeśli publiczna i polityczna przestrzeń zostanie pozbawiona religijnej symboliki i pozostanie pusta, to tym samym, niejako z definicji, stanie się lepsza. Przestrzeń skrupulatnie oczyszczona z symboliki religijnej, uchodzi w tej wizji za bardziej demokratyczną i tym samym zdolną do wyprowadzenia, na bazie innej niż religijna, właściwych zachowań społecznych. Dzięki temu zaś owa „pusta przestrzeń” ujawni się jako miejsce debaty, w której mogą zostać wypracowywane lepsze niż konfesyjne rozwiązania problemów społecznych. Ateizm może być sposobem bycia dobrym i moralnym człowiekiem, który nie wspomaga swych etycznych działań inspiracją wiary. Ateiści i agnostycy zdają się dziś pokazywać, że choć w laickiej społeczności należy być świadomym nieobecności Boga, którego „śmierć” stwierdzono i ogłoszono, to przede wszystkim należy z nadzieją starać się stworzyć lepszy świat. Jednakże, choć wspólnoty demoliberalne współczesnych państw Zachodu szczycą się swymi osiągnięciami – wybór (demokracja), postęp, wolność, prawo, odwaga, wspaniałomyślność, łagodność, sprawiedliwość – to okazuje się, że dla obrony tych zdobyczy nie wypracowały skutecznego projektu uczenia odpowiedzialności, oddania i poświęcenia. Tym samym kosmopolityczno-wielokulturowe ideały nie stają się przestrzenią powściągliwości, tolerancji, cierpliwości, gotowości do kompromisów, zaufania, wspólnoty, wierności, tradycji, entuzjazmu, wyobraźni, pracy, lojalności czy społecznej dyscypliny. Rolę tę wciąż jeszcze dzierżą wspólnoty zdeterminowane, tożsame w sobie, z bardzo wyrazistym przesłaniem ideowym i konfesyjnym – rodzina, wspólnoty religijne, zespolone tradycją społeczności lokalne, naród.
EN
In our times a liberal model of the social life is a space, in which democratic and liberation desires can be carried out in the full way. Still however inalienable questions about goods and purposes which society is putting, are included to most important. What significant political good should be today, in the days of diversity and multitude of lifestyles, - the prosperity, the affluence, or a firmly liberally defined freedom (if I am not violating other’s freedom, I am making what I want)? And perhaps it should be an aim of the policy action - how the Aristotle wanted - good and right life of citizens manifesting itself in the righteousness of character i.e. the virtue of bravery (aréte)? Liberal democracy is promoting freedom, pluralism, affluence, consumption and effective law today as achievmentsof contemporaneity, convincing that we will live in harmonious, multicultural and peacetime community. However in the realization of these ideals something is standing in the way, what can be named “paradox of the liberalism”: freedom from one side widely understood, on the other whereas simultaneous expectation of self-limitation, self-control, responsibility, or even asceticisms. Therefore contemporary political-social desire for building the global and diversified society, is based on the hasty and naive conviction that people of all sorts of nations, cultures, tongues and customs will be able to live without religion together in peace and prosperity, respecting and tolerating own inflectednesses.
Servant of God Father Hiacynth Woroniecki was associated with the University of Lublin for ten years. During that period, he undertook an extraordinary active and many sided engagement which resulted in permanent influence on the existence and shape of the institution; That time had also similar or even fundamental impact on Fr. Woroniecki’s personality and sanctity. The Dominican assumed the duties of lecturer, scientist, administration worker. At the same time, he was taking pastoral care of students, studying priests, consecrated persons, scouts, city citizens and as a vocation director. As a rector he succeeded in convincing the Episcopate and the Polish faithful of the University’s extraordinary significance for both the independent Country and the Catholic Church. He established methods of gaining funds for the maintenance of the University and also took the trouble to carry out its expansion under exceptionally difficult economic circumstances. As a moral authority, he indicated the right direction of engagement and he sustained the hope in the Polish society. However, he was not an activist, nor did he work much outside. While devoting his spirit’s and body’s powers in favour of the university, he was shaping himself too. Nowadays his beatification process is under way. Fr. Woroniecki’s heroic effort of the Lublin period is evidenced by numerous documents left by his co-workers and pupils.
PL
Sługę Bożego o. Jacka Woronieckiego związało z uczelnią lubelską dziesięć lat życia. Były to lata bardzo aktywnego i wszechstronnego zaangażowania. Zostawiły trwałe owoce w istnieniu i kształcie uniwersytetu, ale nie mniejsze, a może bardziej podstawowe – w jego osobowości, w jego świętości. Ojciec Woroniecki pełnił tu obowiązki wykładowcy, naukowca, pracownika administracji, a równocześnie duszpasterza: młodzieży akademickiej, kapłanów studiujących, powołań, osób konsekrowanych, harcerzy, mieszkańców miasta. Jako rektor zasłużył się skutecznymi wysiłkami w przekonywaniu Episkopatu i społeczności wiernych w Polsce o niezwykłym znaczeniu uniwersytetu zarówno dla niepodległej ojczyzny, jak i dla Kościoła powszechnego. Ustanowił trwałe struktury zdobywania środków finansowych na utrzymanie uczelni i podjął trud jej rozbudowania w wyjątkowo niesprzyjających warunkach gospodarczych kraju. Jako autorytet moralny wskazywał kierunki zaangażowania i podtrzymywał nadzieję w społeczeństwie polskim. Nie był jednak aktywistą, działaczem na zewnątrz. Poświęcając siły ducha i ciała uczelni, kształtował także siebie. Dziś trwa jego proces beatyfikacyjny. Heroiczny trud lubelskiej działalności zakonnika potwierdzają liczne dokumenty, dzieła oraz świadectwa pozostawione przez współpracowników i wychowanków.
Jacek Woroniecki, his attitude and views were greatly influenced by his family background, environment, teachers, then the Dominicans and the eminent figures that he met in his life. At the heart of his world view lay the faith and education propounded by the Catholic Church, and – later in his life – religious formation, papal documents and the writings of church thinkers of his time. His views and thought were also influenced by the historical events that he participated in. Also, the social situation in Poland and in Europe as a whole left a mark in his perception of the world.
PL
Znaczący wpływ na Jacka Woronieckiego, na jego postawę i poglądy wywarło środowisko rodzinne, otoczenie, nauczyciele, następnie dominikanie oraz wybitne jednostki, które spotykał na swojej drodze życia. U podstaw jego spojrzenia na świat leżała wiara i wychowanie według zasad Kościoła katolickiego, a w życiu dojrzałym formacja zakonna, dokumenty papieskie i pisma współczesnych mu myślicieli Kościoła. Na jego poglądy i myśl wpływały także wydarzenia historyczne, których był uczestnikiem. Również sytuacja społeczna w Polsce, a także w całej Europie zostawiły ślad w jego postrzeganiu świata.
This article attempts to present the philosophical perspective of the causes of the French Revolution in terms of the eminent Polish ethicist and philosopher Fr Jacek Woroniecki. The thread of the revolution, in terms of its causes and consequences, is constantly present in the work of the Polish Dominican. Revolutionary according to Father Woroniecki is everything that reverses the natural relationship between things, destroys the inherent order of things, puts the interest of the part above the interest of the whole in social life, threatening to collapse the social organism. According to Woroniecki, individualism is the subsoil of the revolutionary element. Although present in the history of human thought, as a consequence of original sin, individualism experienced its apogee in the age of the Reformation. Luther's metaphysical egoism, defined by Maritain as self-centeredness, eventually penetrated all areas of human life, breaking social bonds. Descendant of Luther's egocentrism, Descartes, systematized Luther's thoughts in the intellectual field. Thanks to him, particularistic ideas prevailed over the traditional, universalist view of the social dimension of the progress of human thought. Another of the thinkers whose views have become a source of revolution is according to Father Woroniecki J.J. Rousseau. His sentimentalism, which is like a complement to Luther's egocentrism, in comparison with the views of Descartes, is the pinnacle of individualism in modern philosophical thought. These individualistic, anti-social currents, which were a consequence of the rejection of the philosophy of being, contributed to the complete decline of philosophical thought in the eighteenth century, thus paving the way for doctrinaires. Woroniecki accurately interprets utopian revolutionary slogans and points to the danger of apparent counterbalance to these trends, which was sought in the nineteenth century. Under the cloak of freedom, he unmasks individualist liberalism, the medicine for which socialism was to become. Then he points to envy as the foundation of egalitarianism, which, based on radicalism, became the driving force behind all totalitarianisms. He then exposes humanitarianism, which strikes at patriotism and in the name of universal slogans breaks social bonds. As an antidote to these threats, Father Woroniecki points to the doctrine of St. Thomas Aquinas as a synthesis of the thoughts of the entire human race, based on objective data of being and truth, which, with its universalism, objectivity and realism, transcends all partial systems and thus provides the basis for the unity of social life.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.