Współczesny nam świat jest niezwykle zróżnicowany, zmienny, patchworkowy, w którym przenikają się zjawiska społeczne, polityczne, kulturowe i inne z osobistymi wydarzeniami i doświadczeniami, wręcz narzucającymi podejmowane wybory i aktywności. Człowiek dorosły XXI wieku jest zagubiony, niepewny, wyobcowany, poszukujący stałych punktów, drogowskazów, jak pisał Zygmunt Bauman (2006; 2007). Dawne postrzeganie własnej dorosłości staje się balastem, przeszkodą. Problem ten dostrzeżony przez badaczy już w XX wieku, pokazany przez J.W. Botkin, M. Elmandjra, M. Malitza (1982), dzisiaj jest szczególnie aktualny. Pedagodzy, andragodzy, edukatorzy ludzi dorosłych, poprzez badania aktywności edukacyjnych dorosłych, różnorodnych sposobów i form uczenia się dorosłych, mają dostarczać wiedzy, mają zadanie pomagać dorosłym w kształtowaniu nowej definicji własnej dorosłości, nowej narracji dorosłości i edukacji w dorosłości, kształtować świadomość innego patrzenia na swoje życie w dłuższej perspektywie. Równocześnie inspirować do nabywania nowych kompetencji, w tym zwłaszcza biograficznych, rozbudzania ciekawości dla nowych form życia (Scott, Gratton, 2023). Teksty zamieszczone w aktualnym numerze Edukacji Dorosłych, choć pozornie różne, łączy jednak podejmowanie aktualnych dla edukacji dorosłych wyzwań.
Pytania o tożsamość andragogiki wracają jak bumerang, są nieodłącznym elementem refleksji humanistycznej wielu teoretyków i badaczy. Nie bez znaczenia jednak jest przestrzeń podejmowanej refleksji i oczywiście osoby ją podejmujące, czego przykładem jest oddawany właśnie w Państwa ręce numer „Edukacji Dorosłych”. W tym miejscu szczególnej mocy nabierają słowa Ryszarda Koziołka, który w swym eseju „Humanista sygnalista” pisze: „Można to zrobić tak: wziąć kawałek literatury, skierować go w stronę niepokojącego fragmentu rzeczywistości i utworzyć między nimi połączenie alarmowe. Jeśli nam się powiedzie, w świadomości czytającego współobywatela rozlegnie się ostrzegawczy dźwięk rozpoznania, że oto nasza współczesność została przewidziana przez pisarza z przeszłości (Koziołek, 2019, s. 7)”. Poszukiwanie tropów i znaczeń w literaturze z zakresu szeroko rozumianej humanistyki, szacunek do tradycji, ale też umiejętność konfrontowania swej refleksji z współczesnością – tym właśnie w moim przekonaniu charakteryzują się teksty składające się na bieżący numer „Edukacji Dorosłych”, do którego lektury serdecznie Państwa zapraszam.
Zapraszając Państwa do lektury drugiego numeru roku 2021 rozpoczynamy od słów pożegnania Prof. dr. hab. Józefa Półturzyckiego, który 25.08.2021 roku odszedł na wieczny spoczynek. Profesor dla polskiej andragogiki jest postacią wyjątkową. Można powiedzieć, że stworzył środowisko andragogiczne w Polsce. Był inicjatorem powołania do życia Akademickiego Towarzystwa Andragogicz- nego, jego pierwszym prezesem, a później honorowym prezesem. Przyczynił się do powstania czasopism ATA – przede wszystkim czasopisma „Rocznik Andragogiczny”, w którym był pierwszym i wieloletnim redaktorem naczelnym oraz współuczestniczył, wraz z prof. Anną Wesołowską, w powołaniu naszego pisma „Edukacja Dorosłych”. Profesor Józef Półturzycki był zaangażowany w powsta- nie Letniej Szkoły Młodych Andragogów, był współorganizatorem Toruńskich Konferencji Andragogicznych oraz pomysłodawcą Zakopiańskich Konferencji Andragogicznych, nawiązał też współpracę z Niemieckim Towarzystwem Uniwer- sytetów Ludowych (DVV – przedstawicielstwo w Polsce). To tylko kilka przykła- dów z bogatej aktywności Profesora na rzecz zintegrowania środowiska polskich andragogów. Oczywiście, jest Autorem bardzo wielu publikacji andragogicznych, których w tym miejscu nie będę przywoływała. Szczegółowo pisze o nich Monika Gromadzka w niniejszym wydaniu „Edukacji Dorosłych”, w artykule, od którego rozpoczynamy aktualny numer.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.