Ten serwis zostanie wyłączony 2025-02-11.
Nowa wersja platformy, zawierająca wyłącznie zasoby pełnotekstowe, jest już dostępna.
Przejdź na https://bibliotekanauki.pl
Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 41

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 3 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 3 next fast forward last
1
Content available Features of the fossil record of evolution
100%
EN
Neither allopatric speciations nor extinctions of lineages are directly observable in the fossil record. This significantly reduces the value of inferred durations of taxa as a basis for studies on patterns of evolution. The ranges of taxa detected in rock strata are inevitably shorter than the real durations of lineages. Rates of evolution estimated by counting reported ranges of taxa therefore appear higher than they really were. Biometric studies of gradually evolving lineages indicate that the durations of ‘species’ (morphologies) were actually many times longer. Therefore, the ancestor-descendant relationships along monospecific lineages remain the most important subjects of study in evolutionary paleontology. A way, in which an ancestor-descendant hypothesis can be falsified, is presented.
PL
Testowalność rekonstrukcji przebiegu ewolucji jest jednym z najważniejszych zagadnień paleontologii ewolucyjnej. Wiąże się bezpośrednio z fundamentalnym problemem, czy drzewo rodowe spełnia wymagania stawiane teoriom naukowym. Jego rozstrzygnięcie wymaga precyzyjnego i jednoznacznego sformułowania zasad tworzenia hipotez o powiązaniach ewolucyjnych. Nie wystarcza konstruowanie ich przy użyciu obciążonych subiektywizmem pojęć taksonu i pokrewieństwa krwi. Obiektywnie wyróżnialne są natomiast zespoły skamieniałości w obrębie prób paleontologicznych wykazujące ciągły i jednomodalny rozkład zmienności morfologicznej (odpowiadające neontologicznym fenonom Mayra), które obejmują na tyle krótki odcinek czasu geologicznego, że przemiany ewolucyjne nie deformują w nich rozkładu zmienności. Hipotezy o stosunku pokrewieństwa przodek-potomek dotyczące co najmniej dwu takich jednostek o różnym wieku geologicznym są możliwe do obalenia (sfalsyfikowania) na gruncie paleontologii.
2
Content available remote Związek między tempem ewolucji i specjacją a zmianami środowiska
100%
|
|
tom Vol. 47, nr 4
329-337
PL
W artykule są przedstawione przykłady biometrycznie udokumentowanych przemian ewolucyjnych w pojedynczych liniach rozwojowych konodontów (a więc strunowców reprezentatywnych dla oceanicznego pelagialu) i małżoraczków (czyli typowych bezkręgowców bentonicznych). Przykłady te pochodzą z dwu epok, kiedy rozległe obszary Gondwany uległy zlodowaceniu, dokumentując niestabilność światowego klimatu: późnoordowickiej epoki lodowej i późnodewońskiego preludium do permo-karbońskiej epoki lodowej. Posłużyły do przetestowania fundamentalnego zagadnienia biologii ewolucyjnej: które z podstawowych czynników określających warunki ewolucji - zmiany środowiska abiotycznego, stosunków biotycznych, czy też może dopływ odpowiednich mutacji do puli genowej populacji - są rzeczywiście istotnymi regulatorami tempa ewolucji. Okazuje się, że tego rodzaju dane empiryczne nie uzasadniają w najmniejszym stopniu przekonania o istnieniu związku pomiędzy tempem ewolucji i częstością specjacji. Co więcej, nie ma nawet żadnego zauważalnego związku pomiędzy migracjami a szybkością przemian ewolucyjnych. Zjawisko specjacji allopatrycznej, powszechnie uznane za główny czynnik rozdzielania się dróg ewolucji, nie może być zresztą z definicji obserwowane w jakimkolwiek profilu geologicznym. Tempo specjacji i wymierania nie jest zatem wiarygodnym miernikiem intensywności ewolucji biologicznej i nie może być uznane za wiarygodne narzędzie badawcze. Ani specjacje ani wymierania nie są bowiem bezpośrednio odczytywalne z zapisu kopalnego i ich wywnioskowanie wymaga złożonych procedur i bynajmniej nie oczywistych założeń.
|
|
tom Vol. 47, nr 4
349-353
PL
Region kielecki Gór Świętokrzyskich w środkowym i późnym ordowiku cechowała nadzwyczaj powolna i stabilna sedymentacja wapienna. Powstały wówczas wapień z Mójczy i nienazwane wapienne ogniwo warstw zaleskich zawierają niezwykle kompletny zapis paleontologiczny, w szczególności konodontów. Stosunkowo kompletny zapis ewolucji konodontów z linii rozwojowej Amorphognathus, na której oparta jest międzykontynentalna korelacja wiekowa późnego ordowiku, umożliwe korelację czasową zdarzeń środowiskowych zapisanych w Górach Świętokrzyskich ze zdarzeniami w innych częściach świata. Zmiany procentowego udziały gatunków w czasie geologicznym mogą zaś posłużyć do określenia ich natury. Możliwe jest wręcz ilościowe wyskalowanie przekształceń środowiska dzięki temu, ze część z gatunków występujących okresowo w regionie Małopolski miała swoje centra występowania w ordowickich tropikach, a inne w ówczesnych obszarach subpolarnych. Wzrosty frekwencji tych gatunków miały miejsce w Górach Świętokrzyskich naprzemiennie, dowodząc występowania licznych zimnych i ciepłych epizodów klimatycznych. Było co najmniej osiem zimnych epizodów o intensywności wzrastającej aż do epizodu czwartego (jak na to wskazuje coraz większa dominacja subpolarnej Scabbardella i zmniejszanie się gatunkowej złożoności zespołów), po czym tendencja ta uległa częściowemu odwróceniu. Można domniemywać, że było to odzwierciedlenie następstwa glacjałów i interglacjałów podczas późnoordowickiego zlodowacenia pobliskiego kontynentu Gondwany. Zanik sedymentacji węglanowej, który miał później miejsce, był zapewne wyrazem podniesienia poziomu morza wraz z wytapieniem się pokrywy lodowej.
|
1997
|
tom 42
|
nr 1
57-170
EN
The end of the carbonate sedimentation of the Famennian Wocklumeria limestone in the Holy cross Mts and Sudetes coincides with the disappemance of a high-diversity warm-water assemblage of ammonoids and conodonts with elaborated platform elements. In replacement, a low diversity ammonoid community of Acutimitoceras prorsum and a thin-crown conodont Protognathodus fauna migrated to the afea. When carbonate sedimentation was re-established in the Tournaisian, the new high-diversity ammonoid and conodont faunas represented again almost the whole range of morphologies known from the Famennian. Migrations into the area from unknown sources dominated, with little contribution from the local phyletic evolution. This characteristic ammonoid-conodont community disappeared with the sea-level rise in the Siphonodella crenulata Zone, to emerge at the same time in the North American Midcontinent. The reverse direction of migrations marks the latest Tournaisian Scaliognathus anchoralis event. In yet another cycle of the late Viséan, the new high-diversity faunas were not able to develop as elaborate conch or platform element morphologies as before. In a review of the literature it is shown how the Variscan orogenic activity, progressing towards the Northeast, and glaciations in Gondwana influenced the distribution of late Carboniferous ammonoids in Poland. Conodont taxa Weyerognathus gen. n., Neopolygnathus sudeticus sp. n., and Siphonodella belkai sp. n. are proposed.
PL
Koniec sedymentacji fameńskiego wapienia z Wocklumeria w Górach Świętokrzyskich i Sudetach oznaczał też zanik całego ciepłowodnego zespołu amonitów i konodontów o wysokim zróżnicowaniu taksonomicznym. Wśród ostatnich amonitów typowych dla dewonu dominowały bardzo różnorodne klimenie, zaś wśród konodontów palmatolepididy o najwyższym w ewolucyjnej historii dewońskich konodontów zróżnicowaniu aparatu. Zespoły, które pojawiły się później, były zupełnie odmiennej natury, o małym zróżnicowaniu taksonomicznym i rzucjącej się w oczy prostocie anatomicznej. Zespół amonitowy składał się praktycznie z jednego gatunku Acutimitoceras prorsum, pokrewnego najprostszym goniatytom wcześniejszej części famenu. Podobnie mało zróżnicowane i proste anatomicznie były konodonty, zdominowane przez jeden, bardzo zmienny gatunek Protognathodus, cechujący się cienką ścianą korony elementów ostatniej pary. Konodonty o takich cechach w innych przedziałach czasu geologicznego są szczególnie typowe dla środowisk zimnowodnych. Po pewnym czasie, odpowiadającym epizodowi sedymentacji ilastej (w Niemczech powstawały wówczas łupki Hangenberg), jeszcze przed końcem dewonu w arbitralnie dziś przyjętym jego znaczeniu, powróciły warunki sedymentacji wapiennej wapieni z Gattendorfia, a wraz z nimi wysoce zróżntcowane zespoły amonitów (udokumentowane w Sudetach) i konodontów. Reprezentowane wśród nich były wszystkie podstawowe typy morfologii znane z wapiennego famenu. Odpowiednikami klimenii stały się wtórnie rozwinięte amonity Eocanites, Pseudarietites i Paralytoceras, współwystępujące z prostszymi prionoceratidami. Miejsce wcześniejszych palmatolepididów i polygnathidów zajęty konodonty z grupy Siphonodella. Był to efekt imigracji z nieznanych źródłowych obszarów, z niewielkim udziałem ewolucji na miejscu. Bardzo charakterystyczny i szeroko rozprzestrzeniony zespół amonitów i konodontów wapieni z Gattendorfia został zastąpiony przez kolejne zespoły o niskim zróżnicowaniu wraz z nawrotem sedymentacji czarnych łupków zony Siphonodella crenulata, prawdopodobnie odpowiadającym podniesieniu poziomu wód w oceanach w środkowym turneju. Mniej więcej w tym samym czasie transgresja morza na kontynencie północnoamerykańskim przyniosła tam konodonty i rzadkie amonity, stanowiące chyba kontynuację rozwoju zespołów środkowoeuropejskich. Kolejny krótkotrwały nawrót wysoce zróżnicowanych zespołów do waryscyjskiego rejonu środkowej Europy przypadł na koniec turneju - z egzotyczną fauną konodontów Scaliognathus anchoralis i amonitów. Jeszcze raz zdarzyło się to w późnym wizenie, ale za każdym razem zróżnicowanie taksonomiczne i anatomiczne stawało się mniejsze. Najprawdopodobniej nie wystarczało czasu na ewolucyjne odtworzenie stosunków ekologicznych niszczonych przez kolejne zaburzenia klimatyczne. Dalsze przemiany zespołów konodontowych i amonitowych w poszczególnych obszarach polskiej części oceanu waryscyjskiego można interpretować jako skutek jego stopniowego zamykania oraz wpływu zlodowaceń Gondwany na klimat i eustatykę. Artykuł ten zawiera przegląd fauny konodontowej i amonitowej polskiego karbonu. Wśród różnorodnych aparatów konodontów, prowizorycznie zrekonstruowanych w oparciu o dostępne dane, są dwa reprezentujące nowe gatunki, Neopolygnathus sudeticus i Siphonodella belkai; zaproponowany też został nowy rodzaj Weyerognathus.
7
100%
EN
The oldest well known conodonts had seven pairs of their phosphatic denticles arranged into a grasping apparatus closely resembling that of the Chaetognatha. During the Early Ordovician apparatuses with three morphologic groups of elements developed, and a single unpaired element that splits the apparatus into two parts, the posterior one being presumably enclosed into the throat. Subsequent evolution resulted in the development of an incisor-like morphology of the anteriormost pair of elements, a filtratory basket in the remaining exposed part of the apparatus, and a heavily molarized, hidden platform complex. Further development resulted in great diversity of forms of the apparatuses, from secondarily simplified, through robust (of the Myxine type), to highly sophisticated apparatuses with all the element pairs being morphologically distinctive. The unusual, ventral location of molarized surfaces in some advanced conodonts suggests some change in muscular armament of the throat. Conodonts reached their greatest diversity in the Middle Ordovician. Co-occurrence of many morphologically similar sympatric species is typical for the Late Paleozoic. A modified classification of the conodonts is proposed.
PL
Pokrój ciała z asymetryczną płetwą grzbietową i V-kształtnymi myomerami tudzież sposób sekrecji fosforanowych elementów aparatu gębowego wskazują na przynależność konodontów do strunowców. Na podstawie wytrawionych z wapieni zespołów zlepionych elementów (clusters) i naturalnych agregatów na powierzchni łupku (natural assemblages) możliwe jest odtworzenie przestrzennego rozmieszczenia elementów aparatu. U najpierwotniejszych konodontów (typu Panderodus) aparat składał się z siedmiu par elementów tworzących aparat chwytny analogiczny do właściwego dzisiejszym szczecioszczękim (Chaetognatha). Dwie pary elementów w przodzie aparatu (ne, hi) wyróżniały się kształtem, a rozmiary elementów zmniejszały się ku tyłowi aparatu. Już wśród konodontów o prostych elementach (typu Protopanderodus) nastąpiło dalsze zróżnicowanie elementów aż do wyodrębnienia trzech serii przejść morfologicznych. Powstał aparat analogiczny funkcjonalnie do żuwaczek skorupiaków, z częścią siekaczową w przodzie, grzebykowatą pośrodku i żującą w głębi. Tuż za skrajnym elementem (ne) z ostrym, masywnym wierzchołkiem następowała seria 4 par (hi, ke, pl, lo) delikatnych elementów połączonych pośrodku symetrycznym nieparzystym elementem (tr); tworzyły one rozwarty ku przodowi kosz filtracyjny. W pewnym oddaleniu od kosza filtracyjnego, zapewne wewnątrz gardzieli, znajdowały się dwie pary masywnych elementów serii platformowej (oz, sp), być może służących do rozgniatania pokarmu. W skrajnych przypadkach każda z par elementów była odmienna morfologicznie a w serii platformowej prawe i lewe elementy różniły się kształtem. Przynajmniej część ordowickich Balognathidae miała trzy pary elementów serii platformowej a u triasowych Gondolellidae powiększona była liczba par elementów kosza filtracyjnego. Do identyfikacji elementów aparatu używa się różnorakich systemów terminologicznych, których omówieniu towarzyszy propozycja ujednolicenia w oparciu o mający pierwszeństwo schemat Jeppsona (z uzupełnieniami von Bittera). Przy opisach elementów winno się respektować fizjologiczną orientację elementów w aparacie zamiast konwencji Pandera, wprowadzonej w wyniku błędnej interpretacji elementów aparatów konodontowych jako rybich ząbków. Artykuł zawiera ilustrowany przegląd poszczególnych typów aparatów i zmodyfikowany system klasyfikacji konodontów, zgodny z nową interpretacją filogenezy.
8
Content available Remarks on the evolution Of Ordovician conodonts
100%
|
1976
|
tom 21
|
nr 4
EN
The phylogeny of Ordovician Conodontophorida from the Baltic region is reconstructed and homologization of elements of the natural assemblages is presented. A reconstruction of the apparatus of Spathognathodontidae indicates that it was a bilateral medial organ composed of 14 conodonts with denticles turned inwards. Attempts are made to homologize the tissue of conodonts Panderodontidac with enamel of dermal dentides of lower Vertebrata and the basal filling tissue with dentine. A common phenomenon in conodont evolution is the occurrence of morphological gradient within the apparatus. The evolutionary changes are introduced polarly, and successively spread from the most rapidly evolving element on the adjoining ones. Fifty six species and subspecies of Ordovician conodonts are illustrated and their synonymes given. Two new suborders, three genera, seven species and three temporal subspecies are proposed.
PL
Cały zespół konodontów, zazwyczaj zróżnicowanych morfologicznie, należał do jednego zwierzęcia konodontowego. Rekonstrukcje składu takich zespołów oparte są na badaniach statystycznych: zakłada się, że konodonty należące do jednego zwierzęcia powinny występować w statystycznie istotnych próbach zawsze razem a nigdy oddzielnie. W poniższym opracowaniu przedstawiono wyniki badań ewolucji zespołów, pozwalające na sprawdzenie prawidłowości rekonstrukcji statystycznych, przy założeniu, że linie ewolucyjne poszczególnych elementów winny być równoległe do siebie (co nie oznacza równoczesności wydarzeń ewolucyjnych) i ciągłe (zespoły nie zawierające elementów występujących w zespołach wyjściowych i potomnych nie mogą być częścią ciągu ewolucyjnego). Sądząc z charakteru przejść morfologicznych w obrębie zespołu najprymitywniejszych konodontów ordowickich (Panderodontidae), konodonty te pierwotnie pokrywały znaczną część powierzchni ciała zwierzęcia i były analogami a zapewne i homologami ząbków skórnych najpierwotniejszych strunowców. Z kambru do ordowiku przeszły tylko dwie linie ewolucyjne konodontów. Jedną z nich stanowi rodzaj Westergaardodina, który wg. Druce & Jones (1971) dał początek ordowickiej rodzinie Chirognathidae. Wszystkie pozostałe konodonty wywodzą się od kambryjskiego rodzaju Oneotodus. Prymitywne proste konodonty pierwotnie lub wtórnie nie zawierające elementów symetrycznych w zespole dotrwały do dewonu. Zapewne w końcu dolnego ordowiku konodonty te dały początek bezszczękowcom Heterostraci - wskazuje na to ich morfologia i mikrostruktura. Ważnymi wydarzeniami w ewolucji konodontów było powstanie konodontów zawierających w zespole trójżebrowe elementy symetryczne, a później wykształcenie elementu oistodiform - płaskiego z wcięciem krawędzi pod głównym zębem. Proste konodonty zawierające ten element w zespole powstały w termadoku i dotrwały do końca karadoku (Distacodontidae). Największy rozwój osiągnęły linie ewolucyjne konodontów u których na krawędziach rozwinęło się ząbkowanie. Jedna z nich, cechująca się przewagą w zespole elementów trójgałązkowych (Prioniodontidae) powstała z Distacodontidae w dolnym arenigu (McTavish, 1973). Część elementów zespołów konodontów z tej rodziny wykazuje tendencję do wytworzenia platformy przez wykształcenie dodatkowych, ząbkowanych gałęzi na rozszerzeniach bazy. Prioniodontidae wymarły w końcu karadoku, natomiast pochodząca od nich gałąź ewolucyjna form, które wykształciły platformę przez zwielokrotnienie szeregów ząbków (Icriodontidae) dotrwała do górnego dewonu, podlegając uproszczeniu morfologii gałązkowych elementów zespołu. Niezależnie od Prioniodontidae rozwinęło się ząbkowanie ramion Periodontidae dając początek liniom ewolucyjnym konodontów tworzących zespoły z przewagą elementów dwugałęzistych. Od Periodontidae za pośrednictwem Prioniodinidae wywodzą się wszystkie pozostałe konodonty poordowickie. Aparat sylurskich i późniejszych konodontów z tej grupy składa się z 14 konodontów zróżnicowanych morfologicznie i zapewne funkcjonalnie, ustawionych kolejno za sobą i ząbkami skierowanych do siebie. Niezależnie w wielu liniach rozwija się platforma u pierwszego elementu (polygnathiform) - zazwyczaj przez zwielokrotnienie rzędów zębów. Poza aparatem pozostawały elementy symetryczne.
RU
Весь комплекс конодонтов, как правило морфологически дифференцированный, относится к одному конодонтному животному. Реконструкции состава таких комплексов основываются на статистических анализах. Принимается, что коно-донты, принадлежащие одному животному, должны встречаться в статистически важных пробах всегда совместно и никогда отдельно. В работе изложены результаты изучения эволюции комплексов, позволяющие поверить достоверность статистических реконструкций, принимая, что эволюционные линии отдельных элементов, должны быть параллельны (что не обозначает одновременности эволюционных событий) и непрерывисты (комплексы, не содержащие элементов, представленных в исходных комплексах и в производных комплексах, не являются частью эволюционного ряда). Характер морфологических рядов в комплексе самых примитивных ордовикских конодонтов (Panderodontidae) показывает, что эти конодонты покрывали первично значительную часть поверхности тела животного и представляли аналоги и, повидимому, гомологи кожных зубчиков простейших хордовых. Из кембрия в ордовик перешли лишь два эволюционных ряда конодонтов. К одному из них относится род Westergaardodina, который, по мнению Дрюса и Джонса (1971), дал начало ордовикскому семейству Chirognathidae. Все остальные конодонты происходят от кембрийского рода Oneotodus. Примитивные простые конодонты, лишенные элементов симметрии, сохранились до среднего девона. Вероятно в конце раннего ордовика от этих конодонтов произошли бесчелюстные Heterostraci, что показывает их морфология и микроструктура. Важными событиями в эволюции конодонтов было появление трехреберных симметрических элементов, а позже появление элемента oistodiform - плоского, с углублением края под главным зубом. Простые конодонты с этим элементом появились в тремадоке и существовали до конца карадока (Distacodontidae). Самое большое развитие получили эволюционные ряды конодонтов с зазубренными краями. Один из них, характеризующийся преобладанием в сообществе трехветвистых элементов (Prioniodontidae) произашёл от Distacodontidae в раннем арениге (Мак-Тевиш, 1973). Некоторые элементы комплекса конодонтов этого семейства проявляют признаки образования платформы путем образования дополнительных, зубчатых ветвей на расширениях базиса. Prioniodontidae исчезли в конце карадока, а происходящая от них эволюционная ветвь, формы которой имели платформу, образовавшуюся за счет увеличения количества рядов зубчиков (Icriodontidae) сохранилась до позднего девона, подвергаясь упрощению морфологии ветвистых элементов сообщества. Независимо от Prioniodontidae развилась зазубренность лучей Periodontidae, что было началом эволюционных рядов конодонтоз, образующих комплексы с преобладанием двухветвистых элементов. От Periodontidae посредством Prioniodintidae выводятся все остальные послеордовикские конодонты. Аппарат силурийских и последующих конодонтов этой группы состоит из 14 разных по морфологии и функциям конодонтов, расположенных последовательно друг за другом, с зубчиками обращенными к себе взаимно. Во многих рядах развивается платформа у первого элемента (polygnathiform), как правило путем умножения рядов зубчиков. Вне аппарата находились симметрические элементы.
|
1979
|
tom 24
|
nr 4
EN
Populations of Epithyris ‘subsella’ in different Lower Kimmerldgian fossil assemblages show different size-frequency distributions although they exhibit a similar shape of survivorship curves. A population with large-sized adult specimens of E. ‘subsella’ was characteristic for a community in which most abundant were bivalves: Isognomon subplana, Lopha gregarea and Trichites saussurei. A population with small adult specimens was characteristic for a community with abundant dasyclad alga Goniolina geometries. Here, among shelled suspension-feeders the most important producers were brachiopods E. ‘subsella’, Zeilleria humeralis, and Septaliphoria pinguis. Thalli of G. geometrica were the substrate for most of the sedentary organisms in this community. The estimation of biomass and productivity of particular species in fossil communities is discussed.
PL
Terebratule należą do najpospolitszych skamieniałości naszej jury a mimo to nader rzadko wykorzystuje się je w opracowaniach geologicznych. Wynika to nie tyle z niewielkiej ich wartości jako wskaźników wiekowych czy środowiskowych, co z trudności w oznaczaniu gatunków przez niespecjalistę. Nadzwyczajna prostota budowy nie uchroniła jurajskich terebratul od podzielenia na dziesiątki rodzajów i gatunków o trudnych do określenia, nawet dla autorów nazw, różnicach. Warto więc przyjrzeć się bliżej zasadom, na których podstawie można byłoby bardziej obiektywnie określić zakres gatunku wśród terebratul. Podstawą przedstawionych w tej pracy analiz była populacja terebratul występująca w zlepach ostrygowych dolnego kimerydu z Wierzbicy koło Radomia. Terebratule te są często skrzemionkowane i przez trawienie w kwasach można wydobyć ze skały skorupki z zachowanym szkieletem lofoforu (pl. 12: 1-4). Standardowe wskaźniki biometryczne, wykorzystywane przy określaniu populacji ramienionogów, w przypadku populacji z Wierzbicy zgodnie wykazują rozkład zbliżony do normalnego (fig. 4-6). Nie ma zatem podstaw do wydzielania więcej niż jednego gatunku biologicznego terebratul w obrębie ławicy ostrygowej z Wierzbicy. Siedem gatunków z pięciu rodzajów wyodrębnionych przez Barczyka (1969) wśród wierzbickich terebratul to morfotypy obrazujące zmienność wewnątrzpopulacyjną jednego gatunku. Duża zmienność wewnątrzpopulacyjna terebratul uniemożliwia określenie gatunku na podstawie pojedynczych okazów. W obrębie każdej z populacji terebratul z dolnego kimerydu Polski można znaleźć liczne wspólne morfotypy, mimo iż okazy typowe dla populacji różnią się niekiedy znacznie. To zachodzenie na siebie zmienności wewnątrzpopulacyjnych, przy znacznych różnicach między populacjami, utrudnia określenie zakresu gatunku (rozumianego jako zespół równowiekowych nieizolowanych genetycznie populacji). W praktyce paleontologicznej nie jesteśmy w stanie sprawdzić czy kopalne populacje krzyżowały się między sobą - nie oznacza to jednak, że jesteśmy całkowicie bezradni przy rozstrzyganiu tego podstawowego problemu systematyki biologicznej. Można bowiem wykazać odrębność gatunkową dwu różnych populacji przez znalezienie próby, w której one współwystępują wykazując nieciągły rozkład diagnostycznych cech. Można wykazać gatunkową identyczność dwu populacji przez znalezienie ciągu prób wiążących je morfologicznie. Podstawowy warunek to synchroniczność, z ewolucyjnego punktu widzenia, wszystkich rozpatrywanych populacji, tzn., że różnice wiekowe między nimi nie mogą być na tyle duże, ażeby procesy ewolucyjne mogły być przyczyną różnic między populacjami. W przypadku populacji wolno ewoluujących terebratul z dolnego kimerydu, datowanych przy pomocy bardzo szybko ewoluujących amonitów, wpływ ewolucji może być pominięty. Struktury populacji terebratul z dolnego kimerydu Polski tworzą ciąg, na którego jednym skraju znajdują się populacje o przewadze szerokich muszli i o małych dojrzałych okazach (Iłża, Czarnogłowy) a na drugim populacje o ilościowej przewadze wydłużonych morfotypów i dojrzałych okazach dużych rozmiarów (Wierzbica) (fig. 6, 9). Przypuszczenie, że populacje te reprezentują jeden gatunek biologiczny znajduje dodatkowe uzasadnienie w porównaniu struktur biocenoz z poszczególnych lokalizacji. Wykazują one zróżnicowanie równoległe do zróżnicowania morfologii i dynamiki populacji terebratul. Populacje małych (na dojrzałych stadiach) terebratul bytowały w środowisku o ruchliwym dnie (oolity) i prawdopodobnie przytwierdzały się do plech glonów Goniolina geometrica (fig. 7-9). Populacje dużych terebratul żyły w środowisku ławic małżowych i skorupy małżów stanowiły podłoże, do którego przytwierdzały się terebratule (fig. 2, 9). Populacje o cechach pośrednich pochodzą ze środowisk o pośrednich strukturach biocenoz. Wykorzystywanie rekonstrukcji biocenoz do rozważań ekologii kopalnych terebrartul wymaga wyjaśnienia paru podstawowych problemów metodologicznych. Przedstawione tutaj dane (fig. 1, 6, 9) potwierdzają pogląd, że klasyfikacja biocenoz (communities) niewiele ma wspólnego z rzeczywistością i że pomiędzy różnymi typami biocenoz występują ciągłe przejścia (por. Cisne and Rabe 1978). Wyjątek stanowią jedynie biocenozy, które same dla siebie tworzą odpowiednie warunki środowiskowe, np. rafy czy ławice ostrygowe. Inne zagadnienie to stosunek struktury kopalnego zespołu skamieniałości (fossil assemblage) do struktury żywej biocenozy (living community), z której ten zespół powstał. Zazwyczaj porównuje się ilościowy skład gatunków skamieniałości w kopalnym zespole z udziałem poszczególnych gatunków w biomasie biocenozy. Udział skamieniałości w kopalnym zespole nie jest jednak prostą funkcją biomasy poszczególnych gatunków w żywym zespole lecz ich produktywności biologicznej. Tak więc udział procentowy gatunków o krótkim cyklu życiowym (a więc zazwyczaj dużej produktywności w liczbie osobników) w kopalnym zespole jest znacznie zawyżony w stosunku do ich udziału w biomasie biocenozy. Jeśli się więc chce odtworzyć kopalne biocenozy na podstawie zespołów skamieniałości należy przeliczyć struktury kopalnych zespołów na strukturę biomasy biocenozy (jest to bardzo trudne) lub opisywać kopalne zespoły w kategoriach względnej produktywności poszczególnych gatunków (fig. 2, 7). Odrębne zagadnienie, wykraczające poza zakres tej pracy, to wpływ deformacji w trakcie fosylizacji skamieniałości na strukturę kopalnego zespołu. Stwierdzenie, że wszystkie przebadane terebratule z dolnego kimerydu Polski reprezentują jeden gatunek biologiczny wcale nie ułatwia podania jego nazwy. Holotypy opisanych dotąd gatunków, mimo identyczności z poszczególnymi morfotypami występującymi w omawianych populacjach, wcale nie muszą być z nimi identyczne gatunkowo. Mogą bowiem reprezentować skraje zmienności zupełnie odmiennych populacji. Przy braku biometrycznych opracowań topotypowych dla poszczególnych gatunków populacji można jedynie podać prowizoryczną nazwę dla naszych terebratul: Epithyris „subsella (Leymerie, 1840)”.
14
Content available Yunnanozoon and the ancestry of chordates
100%
|
|
nr 4
341-360
EN
The oldest known chordate, Yunnanozoon lividum Hou et al. 1991, from the Chengjiang Lagerstätte of Yunnan shows several features in its anatomy that had not been expected to occur at this stage of evolution. Its metameric dorsal myomeres were separated by straight myosepta. The notochord was located ventrad of the muscular blocks instead of being bordered by them. The pharynx did not contain any filtratory basket but had only seven pairs of branchial arches. These were composed of rows of minute scleritic segments that connected the notochord with a rigid ventral trough. The head region was rather complex in organization and bore a specialized ring-like mouth apparatus. The presence of sensory organs, perhaps large eyes with sclerotic rings, is probable. Only in the remarkable elongation of the notochord and metameric arrangement of oval gonads this early chordate is similar to Branchiostoma. The anterior part of the muscular blocks of Yunnanozoon resembles a little the proboscis and collar of the enteropneusts and may perhaps be homologous with these structures, although in Yunnanozoon they are displaced much behind the mouth. The whole metameric muscular unit is proposed to correspond to the 'quilted pneu structure' of the Ediacaran problematic fossil Dickinsonia. Monotypic Yunnanozoa classis n., Yunnanozoida ordo n., and Yunnanozoidae fam n. are proposed for this early chordate.
PL
Wśród tysięcy skamieniałych zwerząt nie mających mineralnego szkieletu z wczesnokambryjskiego stanowiska Chengjiang w prowincji Yunnan znalazly się też szczątki pierwszych strunowców. Yunnanozoon lividum Hou et al. 1991, opisany jako problematyk przed kilku laty, ukazuje wypełnioną osadem gardziel z łukami skrzelowymi i gonadami po bokach, a nad nią cylindryczną strukturę ubogą w substancje organiczne i z wnętrzem niedostępnym dla mułu - zapewne wypełniony płynem lub zwakuolizowanymi komórkami osiowy szkielet a więc struna grzbietowa. Zaskakującymi cechami Yunnanozoon są prostopadłościenne bloki miomerów, zapewne mające postać umięśnionych, wypełnionych płynem worków oraz rozbudowana głowa z aparatem gębowym o pierścieniowej nierozpoznanej dokładnie strukturze i zapewne z dużymi organami zmysłowymi (oczami?). Dowodzi to, że cechy uważane za osiągnięcia kręgowców charakteryzowały już pierwsze strunowce. Poszukując krewniaków i przodka Yunnanozoon wśród innych kambryjskich i prekambryjskich organizmów (powinni się cechować metamerycznymi workami mięśniowymi ponad jelitem z bocznymi wypustkami otwartymi na zewnątrz) wskazać można na przypuszczalnego konodonta Odontogriphus ze środkowego kambru Burgen i Dickinsonia z prekambru Ediacara i Morza Białego.
EN
The dominant factor in faunal succession of conodonts in the Frasnian of Poland is the apparent immigration of species originating allopatrically in other regions. Each immigration event usually changes the population variability of a local species (character displacement). Only a few lineages show their phyletic evolution within the studied area. Attempts to distinguish conodont species on the basis of platform element shape failed in some of the latest Frasnian palmatolepidids. Even at the apparatus−based generic level, certain ramiform elements of the apparatus appear much more diagnostic than the platforms. Correlative value of the late Frasnian palmatolepidids of unknown apparatus structure is thus questionable. The evolution of platform elements in Ancyrodella offers a more solid basis for age determination although their great population variability makes resolution rather low and requires the population approach. The panderodontids Belodella(?) tenuiserrata sp., B. minutidentata sp. nov., B. robustidentata sp. nov., prioniodontid Icriodus kielcensis sp. nov., enigmatic monospecific Playfordiidae fam. nov., prioniodinids Dyminodina planidentata gen. et sp. nov., D. anterodenticulata sp. nov., D. kovalensis sp. nov., Pluckidina kielcensis gen. et sp. nov., P. slupiensis sp. nov., P. robustipegmata sp. nov., and P. lagoviensis sp. nov., derived polygnathid Avignathus bifurcatus sp. nov., probably secondarily simplified polygnathid Nicollidina gen. nov., and palmatolepidids Kielcelepis gen. nov., Lagovilepis gen. nov. and Klapperilepis gen. nov. are proposed.
16
Content available remote Badanie struktury, składu fazowego i chemicznego ceramiki Bi1-xNdxFeO3
63%
|
2015
|
tom T. 67, nr 2
171--176
PL
W prezentowanej pracy przedstawione zostały wybrane zagadnienia dotyczące technologii wytwarzania i charakterystyki właściwości ceramiki Bi1−xNdxFeO3 (x = 0,6-1). Materiał ceramiczny otrzymano metodą reakcji w fazie stałej ze stechiometrycznej mieszaniny tlenku bizmutu Bi2O3, tlenku żelaza Fe2O3 i tlenku neodymu Nd2O3, stosując metodę spiekania bezciśnieniowego w atmosferze powietrza. Metoda syntezy w fazie stałej pozwoliła na wytworzenie jednorodnych pod względem składu chemicznego materiałów, które odznaczają się zachowaniem zadanej stechiometrii. Dla stechiometrycznej mieszaniny tlenków wyjściowych przeprowadzono analizę termiczną. Na podstawie analiz termograwimetrycznej ustalono temperaturę syntezy i spiekania. Mikrostrukturę wytworzonej ceramiki obserwowano przy użyciu skaningowego mikroskopu elektronowego. Domieszka Nd ma duży wpływ na rozmiar ziarna. Ze wzrostem ilości domieszki neodymu wielkość ziaren stopniowo zmniejsza się. Analizę składu chemicznego przeprowadzono metodą EDS, a strukturę krystaliczną badano metodą dyfrakcji promieniowania rentgenowskiego. Analiza RTG otrzymanej ceramiki pozwoliła stwierdzić, że strukturę wytworzonego materiału ceramicznego należy opisywać symetrią rombową (typową dla NdFeO3).
EN
In the present research Bi1−xNdxFeO3 (x = 0.6-1) ceramics were synthesized by the standard solid-state reaction method from a mixture of oxides, followed by free sintering at a temperature T = 1000 ºC. Ceramic powder was obtained from simple oxides Bi2O3, Fe2O3 and Nd2O3 using classical technology. A thermogravimetric analysis of the stoichiometric mixture of starting oxides was carried out, allowing the determination of synthesis and sintering temperatures. The influence of Nd-doping on the chemical composition and microstructure of Bi1−xNdxFeO3 ceramics was studied by scanning electron microscopy and energy dispersion spectroscopy. It has been found that an increase in Nd content (x) caused a decrease in the average size of ceramic grains. The crystal structure was determined by X-ray diffraction.
17
63%
|
1980
|
tom 25
|
nr 1
EN
A monospecific continuum of populations of the conodont genus Gondolella occurs in a 23 m thick limestone set at the Anisian/Ladinian boundary in the southwest margin of the Holy Cross Mts, Poland. The change in distribution of morphological characteristics of the platform element is gradual and consists in an increase in contribution of morphologically juvenile stages to the fossil populations. Purely ecological interpretation of this trend as a continuous change in population dynamics is refuted. The trend reflects a true evolution. The other elements of the apparatus Gondotella do not undergo any significant changes, except possibly for the pl element ("Enantiognathus"). Time span separating fossil populations with non-overlapping standard-deviation ranges of diagnostic features sets actually the limit to recognition of temporal subspecies. This is also the limit to precision of biostratigraphic zonation based upon temporal taxa. It is here proposed to introduce a nomenclatorial difference between temporal and geographical (or biological) subspecies by insertion of a dash between specific and subspecific names.
PL
W 23 metrach miąższości wapieni pogranicza anizyku i ladynu na SW obrzeżeniu Gór Świętokrzyskich, występuje nieprzerwany monospecyficzny ciąg populacji konodontów rodzaju Gondolella. Zmiany rozkładu cech morfologicznych elementu platformowego mają ciągły charakter i polegają na zwiększaniu udziału w populacji kopalnej stadiów morfologicznie młodocianych (fig. 2, 4, 5). Przedyskutowano i wykluczono czysto ekologiczną interpretację tych zmian jako ciągłych zmian dynamiki populacji. Mają one ewolucyjny charakter. Przedstawiony tutaj ciąg ewolucyjny rodzaju Gondolella w dolnym ladynie środkowej Europy stanowi niewielki wycinek, niezbyt zresztą burzliwej ewolucji tego rodzaju (fig. 1). Nie ma jednak powodów sądzić, że odcinek ten wyróżnia się jakimiś szczególnymi cechami od pozostałych epizodów w ewolucji tego i innych rodzajów konodontów. Można go więc potraktować jako przykład modelowy, ilustrujący problemy taksonomiczne i biostratygraficzne pojawiające się przy zwiększaniu precyzji badań paleontologicznych. To, czy zakres zmian ewolucyjnych rodzaju Gondolella w obrębie naszego 23-metrowego profilu (fig. 4), uznamy za przekraczający różnice gatunkowe pomiędzy gatunkami temporalnymi, czy nie, jest sprawą umowy. Nie oznacza to jednak, że wszelkie wydzielenia taksonomiczne w paleontologii mają arbitralny charakter. Wydzielenia gatunków w obrębie jednej próby, czy synchronicznych z ewolucyjnego punktu widzenia prób (pomijamy tu problem możliwości przeprowadzenia takiej synchronizacji), mają charakter obiektywny niemal w tym samym stopniu co wydzielane dzisiaj gatunki współcześnie żyjących organizmów. Przyjęcie biologicznego ujęcia gatunku nie zmniejsza trudności z wyznaczeniem pionowego zasięgu, a nawet pozornie je zwiększa. Jest ono ciągle arbitralne. Znaczna wewnątrzpopulacyjna zmienność w obrębie każdej z prób wprowadza dodatkowe utrudnienia. Chciałoby się, żeby wydzielane w czasie temporalne gatunki i podgatunki były od siebie odróżnialne bez konieczności badań biometrycznych. Niecelowe byłoby więc wydzielanie temporalnych taksonów różniących się tak niewiele, że standartowe odchylenia diagnostycznych cech zachodziłyby na siebie. W badanym profilu jednoznacznie odróżnialne są tylko próby skrajne. Nie wydaje się zatem uzasadnione wydzielanie na tym odcinku czasowym więcej niż dwu temporalnych podgatunków (fig. 2). Już w samym przejęciu przez paleontologię zasad taksonomii neontologicznej zawiera się implicite nadzieja, że przejścia ewolucyjne między taksonami mają nieciągły charakter. Stosunkowo rzadkie dostrzeganie przez autorów konfliktu między zasadami taksonomii a charakterem dokumentacji paleontologicznej ma swoją główną przyczynę w niekompletności dokumentacji paleontologicznej. Ominięciem tych trudności jest też przyjęcie zasady arbitralności wydzieleń na poziomie gatunkowym, czyli faktyczna rezygnacja z korzystania z osiągnięć taksonomii biologicznej w obiektywizacji pojęcia gatunku. Wreszcie, naturalna nieregularność przebiegu przemian ewolucyjnych pozwala niekiedy na postawienie granicy między gatunkami w odcinkach przyspieszenia ewolucji albo kondensacji stratygraficznej (zwolnienia sedymentacji). Wydzielając nowy gatunek paleontologiczny wyjątkowo rzadko mamy jednak pewność, że jest on od sąsiednich czasowo gatunków oddzielony wyraźnym przyspieszeniem tempa ewolucji. Przyjmowanie a priori nieciągłości przemian ewolucyjnych pomiędzy gatunkami temporalnymi, jak chcą Gould i Eldredge (1977), aczkolwiek atrakcyjne dla tradycyjnej taksonomii, wydaje się metodologicznie niebezpieczne. Każda nieciągłość w dokumentacji będzie wówczas traktowana jako dowód nieciągłego przejścia pomiędzy gatunkami, jak to wskazał Gingerich (1978), a każda nieciągła różnica pomiędzy różnowiekowymi populacjami jako dowód odrębności gatunkowej. Postulujemy zgodnie z Simpsonem (1961) traktowanie gatunku paleontologicznego jako jednostki rozciągłej czasowo (w przeciwieństwie do gatunku biologicznego), która oprócz obiektywnych granic w każdym przedziale czasowym (równoznaczność z gatunkiem biologicznym) ma subiektywnie wyznaczone granice czasowe. Postawienie tych granic na przyspieszeniu tempa ewolucji jest postulatem a nie atrybutem wynikającym z samej natury gatunku temporalnego. Takie ujęcie gatunku jest w praktyce stosowane od dawna przez wielu autorów (np. Bergström 1971, 1978 etc.). Do niebezpiecznego bałaganu terminologicznego doprowadziło w paleontologii stosowanie pojęcia podgatunku zamiennie w stosunku do rasy geograficznej i jako mniejszej od gatunku jednostki przemian ewolucyjnych. W praktyce termin ten przejął funkcje wyrugowanej z taksonomii odmiany. Skutkiem kompletnego pomieszania pojęć jest częste opisywanie nowych podgatunków w obrębie pojedynczych prób. Różnica w znaczeniu pojęcia podgatunku jako rasy geograficznej i podgatunku temporalnego (patrz Mayr 1969) zawiera się w tym, że przekrojem czasowym podgatunku temporalnego jest gatunek biologiczny, zaś wydłużony w czasie podgatunek biologiczny przekształcony być może w serię arbitralnie wydzielanych podgatunków temporalnych. Podgatunek temporalny może się składać zatem z licznych ras geograficznych (podgatunków biologicznych). Dla uniknięcia nieporozumień proponujemy drobną modyfikację sposobu zapisu nazw podgatunków temporalnych. Proponujemy mianowicie połączenie nazw szczebla gatunkowego i podgatunkowego podgatunku temporalnego myślnikiem. Przy takim ujęciu terminologicznym podgatunki temporalne mogą stanowić podstawę do tworzenia równoczasowych podgatunków geograficznych, np. nazwa Gondolella mombergensis-haslachensis santacrucensis oznaczałaby geograficzną rasę czyli grupę populacji żyjących na obszarze Gór Świętokrzyskich w tym samym czasie, co populacje podgatunku Gondolella mombergensis-haslachensis ze Szwabii. Użycie podgatunku rozumianego jako rasa geograficzna jest w paleontologii możliwe tylko w wyjątkowych przypadkach. Precyzja i wiarygodność wyznaczeń biostratygraficznych bezpośrednio zależą od precyzji i wiarygodności wydzielania temporalnych jednostek taksonomicznych, na których wyznaczenie jest oparte. Metodologiczne ograniczenia taksonomii są równocześnie ograniczeniami biostratygrafii. Wśród biostratygrafów rozpowszechnione jest przekonanie, że biologiczny czy formalny sposób ujęcia gatunku nie ma większego wpływu na wartość wydzieleń biostratygraficznych. Zapoznanie się z przedstawionym tutaj przebiegiem ewolucji ważnych biostratygraficznie konodontów wykazuje błędność takiego mniemania. Każdy morfotypowy gatunek na krańcach czasowego rozprzestrzenienia jest reprezentowany przez skraje zmienności wewnątrzpopulacyjnej gatunku biologicznego. Im większa próba, tym większe prawdopodobieństwo znalezienia takiego skrajnego morfotypu. Prowadzi to do paradoksalnego wniosku, że zakres opartej na morfotypowym gatunku biozony zależy od liczebności skrajnych prób. Im większe próby, tym dłuższa biozona. Z punktu widzenia "gradualizmu ewolucyjnego" jest oczywiste, że precyzja określenia granic zon nie może być (bez ilościowych analiz prób) większa od odcinka ewolucji, w trakcie którego zmienności diagnostycznych cech skrajnych populacji oddalą się przynajmniej w tym stopniu, że ich standartowe odchylenia nie będą na siebie zachodziły. W badanym przez nas profilu tylko skrajne próby zawierają populacje, które można bez trudu od siebie odróżnić. Postawienie precyzyjnej granicy pomiędzy nimi, która mogłaby wyznaczyć precyzyjne granice poziomów, jest niemożliwe, nawet przy pomocy badań biometrycznych, ze względu na oscylację kierunku przemian ewolucyjnych. Na obecnym etapie badań wyodrębnienie na badanym odcinku trzech poziomów, postulowane przez Kozura (1968) jest nierealistycznie dokładne. Żywe przyjęcie koncepcji punctuated equilibrium jest w pewnym stopniu wyrazem marzeń biostratygrafów o znalezieniu jednoznacznych i precyzyjnych wyznaczników poziomów biostratygraficznych. Granice takie miałyby wyznaczać gwałtowne pojawianie się gatunków (momenty specjacji w rozumieniu zoologicznym). Powiększająca się dokumentacja wydarzeń ewolucyjnych na poziomie populacyjnym coraz wyraźniej wykazuje, że jest to tylko pobożne życzenie. Ostre granice poziomów wyznaczać mogą jedynie luki w dokumentacji paleontologicznej (np. powierzchnie nieciągłości sedymentacyjnej), lub migracje fauny. Wartość korelacyjna takich granic jest jednak problematyczna, nie można bowiem a priori zakładać ich równo-czesności na dużych obszarach. Wręcz przeciwnie, bardziej prawdopodobne jest, że tak zmiany układu rodzajów osadu jak i rozprzestrzenienie związanych z nim organizmów są niesynchroniczne w różnych częściach zbiornika (por. Cisnę and Rabę 1978, Johnson 1979). Słusznie jest do wyznaczania granic poziomów wykorzystać naturalną nierównomierność tempa ewolucji i stawiać je w okresach przyspieszenia przemian ewolucyjnych. Stwierdzenie, że granica między zonami ma nieciągły charakter wymaga jednak wpierw udowodnienia, że wystąpiło przyspieszenie ewolucji diagnostycznych form. Warunek ten spełniony jest jednak rzadko. Wówczas liczyć się należy z tym, że granica między poziomami jest równie rozciągła w czasie co same poziomy. Ewolucja konodontów przedstawiona tutaj jest tego przykładem.
18
Content available Origin of the Cephalopoda
63%
|
|
nr 2
EN
In the present paper studies on Bi1-xNdxFeO3 for x =0.1-0.4 are reported. The mixed oxide method followed with pressureless sintering was employed for ceramics fabrication. Thermal behavior of stoichiometric mixtures of simple oxide powders, viz. Bi2O3, Nd2O3 and Fe2O3 was studied by simultaneous thermal analysis. It was found that with an increase in neodymium content the weight loss increased from 0.75% to 3.16% for x =0.1 and x =0.4, respectively. It was found that weight loss took place mainly within two temperature ranges, namely ΔT1 ≈(300-400)0C and ΔT2 ≈(600-800)°C. Bi1-xNdxFeO3 ceramics was studied in terms of its phase composition (X-ray phase analysis) and chemical composition (EDS method) at room temperature. It was found that Bi1-xNdxFeO3 suffered structural phase transition from rhombohedral to orthorhombic symmetry with an increase in neodymium concentration x within the range x =(0.2-0.3).
PL
W niniejszej pracy zaprezentowano wyniki badań ceramiki Bi1-xNdxFeO3 dla x =0,1-0,4. Do wytworzenia ceramiki zastosowano metodę reakcji w fazie stałej z mieszaniny tlenków wyjściowych Bi2O3, Nd2O3 i Fe2O3 spiekanej swobodnie w atmosferze powietrza. Analiza termiczna stechiometrycznej mieszaniny proszków wykazała wzrost ubytku masy proszku przy wzroście zawartości (x) neodymu w mieszaninie (od 0,75% do 3,16% dla x =0,1 i x =0,4 odpowiednio). Stwierdzono, że ubytek masy zachodzi głównie w dwóch zakresach temperatury, a mianowicie ΔT1 ≈ (300-400)°C i ΔT2 ≈ (600-800)°C. Ceramika Bi1-xNdxFeO3 została poddana charakterystyce składu fazowego (rentgenowska analiza fazowa) oraz składu chemicznego (metoda EDS) w temperaturze pokojowej. Stwierdzono, że Bi1-xNdxFeO3 przejawia strukturalną przemianę fazową z fazy romboedrycznej do rombowej przy wzroście koncentracji neodymu w zakresie x =(0.2-0.3).
20
51%
EN
We describe a new large predatory archosaur, Smok wawelski gen. et sp. nov., from the latest Triassic (latest Norian–early Rhaetian; approximately 205–200 Ma) of Lisowice (Lipie Śląskie clay−pit) in southern Poland. The length of the reconstructed skeleton is 5–6 m and that of the skull 50–60 cm, making S. wawelski larger than any other known predatory archosaur from the Late Triassic and Early Jurassic of central Europe (including theropod dinosaurs and “rauisuchian” crurotarsans). The holotype braincase is associated with skull, pelvic and isolated limb−bones found in close proximity (within 30 m), and we regard them as belonging to the same individual. Large, apparently tridactyl tracks that occur in the same rock unit may have been left by animals of the same species. The highly autapomorphic braincase shows large attachment areas for hypertrophied protractor pterygoideus muscles on the lateral surface and a wide, funnel−like region between the basal tubera and basipterygoid processes on the ventral surface. The skeleton (cranial and postcranial) possesses some features similar to those in theropod dinosaurs and others to those in large crocodile−line archosaurs (“rauisuchians”), rendering phylogenetic placement of S. wawelski difficult at this time.
first rewind previous Strona / 3 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.