Nowa wersja platformy, zawierająca wyłącznie zasoby pełnotekstowe, jest już dostępna.
Przejdź na https://bibliotekanauki.pl
Ograniczanie wyników
Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 1

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
|
|
nr 1
167-177
PL
Jan Paweł II w encyklice Redemptor hominis wyraźnie ukazał wielką godność osoby ludzkiej. Rozwój człowieka może dokonywać się w takim systemie społecznym, który oparty jest na zasadzie wolności i występuje w nim współzależność demokracji i godności osoby ludzkiej. Katolicka nauka społeczna odrzuca czysto formalną demokrację, w której większość nie liczy się z prawami innych grup społecznych i z prawami wolnościowymi wszystkich jednostek. Demokracja musi uznawać i gwarantować wolność i prawa człowieka oraz równość obywatelską, ale także dawać przy zachowaniu obywatelskiej równości ochronę bycia „nierównym”. W nowych masowych demokracjach wystąpił trend formalizmu. Wyeksponowano równość wobec prawa i prawo do wyboru władzy. Jednakże to nie wystarcza, by można mówić o dynamicznym systemie demokratycznym i zapewnić obywatelom pełny udział w podejmowaniu decyzji politycznych. Reforma demokracji winna iść w kierunku umożliwiania jednostkom brania udziału bezpośrednio w różnych decyzjach poprzez małe i większe grupy społeczne, partie polityczne, związki zawodowe oraz inne stowarzyszenia. Szanse samourzeczywistniania i samookreślania się człowieka wiążą się z możliwością podejmowania odpowiedzialności za życie społeczne. Kolektywizm nie docenia osobowego charakteru życia społecznego, liberalizm zaś społecznego charakteru osobowej egzystencji człowieka. Jan Paweł II w Sollicitudo rei socialis podkreśla, iż spełnianie solidarności ma wartość wtedy, gdy jego członkowie uznają się wzajemnie za osoby. Wolność i szczęście człowieka mogą występować tylko wówczas, gdy są powiązane z odpowiedzialnością obywateli za społeczeństwo. A. F. Utz stawia pytanie: skąd bierze się zjawisko, że wszyscy chcą wolności, ale nikt nie chce wprowadzić tej wolności dla wszystkich. Najnowsza historia Polski i zmiany polityczne w niej zachodzące pokazują wyraźnie, jak teza Utza jest trafnie postawiona. Należy więc odchodzić od demokracji „spektakularnej” i kształtować demokrację partycypacyjną, która potrzebuje obok krytycznej świadomości i odpowiedzialności obywateli dobrze funkcjonującego systemu prawnego. Wprawdzie katolicka nauka społeczna wyrosła w kulturze europejskiej, ale ma ona znaczenie ogólnoludzkie. Uznaje godność osoby ludzkiej za wartość centralną, z niej też wynikają wszystkie prawa człowieka, które powinny określać system polityczny. Jan XXIII wskazuje w Pacem in terris, że „wszelkie współżycie ludzi, jeżeli chcemy, aby było dobrze zorganizowane i rozwijało się pomyślnie, musi opierać się na podstawowej zasadzie, że każdy człowiek jest osobą” (nr 9). Tradycja chrześcijańska ze swą nauką o godności osoby ludzkiej, a szczególnie katolicka myśl społeczna przyczyniły się do rozwoju ochrony praw człowieka. Priorytetowym i decydującym zadaniem jest ochrona godności osoby ludzkiej przez realizację praw człowieka (wszystkich). To zadanie może być spełniane w demokracji partycypacyjnej i przez nią. W tym właśnie uwidacznia się związek tak pojętej demokracji z godnością osoby ludzkiej. Nie wolno dopuścić do koncentracji władzy. Musi być ona rozłożona na różne podmioty: partie polityczne, stowarzyszenia, związki zawodowe, sąd najwyższy, rząd, parlament i inne. Demokracji pluralistycznej nie ukształtuje się bez zasady pomocniczości. Na przykład demokracja w Austrii oparta jest na zasadzie pomocniczości. Pozwala to na utrzymanie pokoju społecznego, osiąganie wysokiego wzrostu gospodarczego i niskiej inflacji oraz stabilności pieniądza. Bardzo często błędnie ujmuje się państwo, utożsamiając je z aparatem władzy. Jest ono natomiast wspólnotą zakotwiczoną w samej społecznej naturze człowieka i jest konieczne do rozwoju człowieka i kultury. Funkcję te spełnia najlepiej, jeśli oparte jest na zasadzie pomocniczości. Zgodnie z tą zasadą państwo ma obowiązek nie tylko chronić wolność religijną, ale także stwarzać warunki korzystania z prawa do wolności religijnej. Zasada pomocniczości leży u podstaw budowania i rozwoju Wspólnoty Europejskiej. Rozwój ten idzie w kierunku kształtowania się federacyjnej struktury państw członkowskich. Partie chrześcijańskie Austrii i RFN podjęły wysiłki osłabienia „dyrygizmu” państwowego. Przyczyniły się również do wzrostu gospodarczego, ograniczając do właściwego zakresu interwencjonizm państwowy. Wprowadziły społeczną gospodarkę rynkową. Dowartościowano znaczenie prywatnej inicjatywy gospodarczej. Na jej ważność zwrócił uwagę Jan Paweł II w Sollicitudo rei socialis. Zachodzi też związek pomiędzy godnością osoby ludzkiej i solidarnością, która jest zasadą moralną rodzącą różnorodne zobowiązania. Winna ona również kształtować system demokratyczny, ponieważ bez niej także w systemie demokratycznym różne grupy społeczne doznają krzywd, jak np. bezrobotni, starzy, chorzy, inwalidzi. Jeśli w systemie demokratycznym ma miejsce poniżanie godności ludzkiej i naruszanie praw człowieka, wówczas dochodzi do jego perwersji. Profesor Czesław Strzeszewski, Czcigodny Jubilat, któremu poświęcona jest ta Księga, zawsze domagał się jednoznacznych postaw ludzkich wypływających z zasady solidarności.
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.