Rewolucja energetyczna zapoczątkowana w Ameryce Północnej w latach 2007-2008 ma brzemienne konsekwencje globalne zarówno polityczne, jak i ekonomiczne. Największą wartością było odwrócenie trendu wzrostowego cen nośników energetycznych, zwłaszcza ropy naftowej i gazu ziemnego. W przyszłości należy oczekiwać nawet gigantycznego nadmiaru podaży nośników energetycznych w skali światowej. Z drugiej strony obserwuje się stagnację lub nawet zmniejszone zapotrzebowanie na energię elektryczną, a to z kolei powoduje szerokie zamieszanie wśród inwestorów. Dlatego należy podkreślić, że długotrwały brak jasnych reguł może w konsekwencji doprowadzić do ostrego kryzysu energetycznego skutkującego okresowymi brakami energii elektrycznej w wielu krajach, w tym również w Polsce.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.