Artykuł jest próbą krytycznego spojrzenia na niepokojące tendencje, które pojawiły się w metodyce nauczania muzyki w szkolnictwie powszechnym oraz w metodyce kształcenia słuchu w szkolnictwie muzycznym. Wiążą się one z lansowaniem tzw. monoparadygmatycznego modelu edukacji słuchowej: próbą powrotu do powstałej ponad 100 lat temu metodyki kształcenia słuchu muzycznego w ujęciu Émile’a Jaques-Dalcroze’a w szkołach muzycznych oraz próbą uznania metody Edwina Eliasa Gordona za obowiązujący model nauczania muzyki w szkołach powszechnych. Autorka krytykuje obie te tendencje. Jej zdaniem, propagowany przez absolwentów rytmiki powrót do metody Dalcroze’a jako teorii dominującej w szkolnictwie muzycznym w klasach początkowych jest - w świetle najnowszych badań nad słuchem muzycznym - niewskazany i wynika wyłącznie z partykularnych interesów nauczycieli rytmiki. Kształcenie słuchu winno pozostać odrębnym przedmiotem prowadzonym przez teoretyków i nauczanym przy wykorzystaniu różnych, współczesnych metod. Krytycznej ocenie poddana została także skuteczność i sensowność nauczania muzyki przy zastosowaniu metody Gordona w szkołach powszechnych. W artykule zaprezentowano rezultaty polskich badań nad zastosowaniem metody Gordona, światowe i polskie głosy krytyczne na temat teorii Gordona oraz podjęto polemikę z niektórymi rezultatami badań Beaty Bonny, zaprezentowanymi w jej pracy habilitacyjnej. W zakończeniu artykułu autorka formułuje kilka sugestii, które wynikają z najnowszych badań nad rozwojem słuchu muzycznego i które warto uwzględnić w metodyce kształcenia słuchu muzycznego na najwcześniejszym etapie nauczania.
Autorka przypomina niesłusznie zapomnianą w Polsce postać Napoleona Ordy (1807–1883), ucznia Chopina, rówieśnika Moniuszki. Szkicuje jego biografię oraz zarysowuje jego wielotorową drogę twórczą. Omawia działalność konspiracyjną przed wybuchem powstania listopadowego, działalność w środowisku emigracyjnym w Paryżu (przyjaźń z Chopinem, członkostwo w Towarzystwie Historyczno-Literackim, działalność w Komitecie Emigracji Polskiej, pracę w charakterze dyrektora Opery Włoskiej w latach 1848–1849) oraz jego losy po powrocie do kraju (1856). Jest to pierwsza szersza publikacja w polskim piśmiennictwie muzykologicznym, poświęcona różnorodnemu dorobkowi artystycznemu Napoleona Ordy: dziełom fortepianowym, pracom plastycznym, działalności edytorskiej (Album de pianistes polonais, 1841), pracy lingwistycznej (trzy edycje podręcznika do nauki języka polskiego), dorobkowi z zakresu teorii muzyki (podręcznik do nauki harmonii), działalności patriotycznej (nielegalna działalność w organizacji studenckiej „Zorzanie”, udział w powstaniu listopadowym, Złoty Krzyż Virtuti Militari za udział w bitwie pod Kockiem, konfiskata majątku i kary więzienia ze strony rosyjskiego zaborcy). Zasadniczy trzon pracy poświęcony został twórczości fortepianowej Napoleona Ordy. Autorka podejmuje próbę chronologicznego uporządkowania jego dzieł (polonezy, mazurki, walce, nokturny), prezentuje dotychczasowe wydania oraz dyskografię i akcentuje liczne zasługi Ordy dla kultury polskiej. Jej zdaniem dorobek Napoleona Ordy - mimo że tworzył dość konwencjonalne, salonowe utwory - zasługuje na znacznie większe zainteresowanie ze strony polskich muzykologów i wykonawców. Jego utwory posiadają kantylenową linię melodyczną, poprawną harmonikę, zróżnicowaną fakturę fortepianową, dobrą pianistyczną fakturę i indywidualny, idiomatyczny styl.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.