Powszechnie uważa się, że tradycja związana z apoteozą Romulusa i jego transformacją w boga Kwiryna miała znaczenie w ideologicznym i historyczno-religijnym procesie, który doprowadził do apoteozy Cezara i Augusta. Nie można jednak pomijać pewnych różnic. Romulus zyskał nieśmiertelność tylko dlatego, że stał się Kwirynem: Kwiryn był bogiem, Romulus zaś był człowiekiem. Portret Romulusa był demonstrowany w czasie pogrzebów jego potomków. Co więcej, mówiło się, że Romulus został zabity i rozczłonkowany. Starożytni autorzy całkowicie przeciwstawiają tę tradycję opowieści o apoteozie Romulusa, dopiero nowoczesne, historyczno-religijne porównanie daje możliwość ich pogodzenia. Z kolei przyjęcie tytułu divus, divus Iulius i divus Augustus wzięło górę nad ich śmiertelnością i ostatecznie ją zmazało: zakazano demonstrowania ich portretu w czasie pogrzebów. W kontekście tego dość skomplikowanego problemu oksymoron ossa Quirini, którego Horacy użył, czyniąc aluzję w stronę świętego grobowca Romulusa w dramatycznej Epodzie XVI (wersy 11-14), reprezentuje inną drogę immortalizacji: grecki model kultu założyciela znajduje swój nowy wyraz poprzez rzymską cechę przyjmowania nowej nazwy. Kult Eneasza-Pater (lub Iuppiter) Indiges w Lawinium jest interesującym, analogicznym przypadkiem.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.