Czasopismo
Tytuł artykułu
Autorzy
Wybrane pełne teksty z tego czasopisma
Warianty tytułu
Języki publikacji
Abstrakty
Wystawę Europa to nasza historia, którą stworzyło gremium Musée de l’Europe w Brukseli w 2007 r. dla uczczenia 50. rocznicy traktatu rzymskiego, zaprezentowano po raz drugi we Wrocławiu, w Hali Stulecia, na czas od 1 maja do 5 sierpnia 2009 r. Tak, jak wersja pokazana w Brukseli, i ta dla Polski przedstawia dzieje i przekształcenia w latach 1945-2007, z tym że jest ona poszerzona o elementy polskiej odmiany ostatniego półwiecza. Polskie komponenty to zarówno dzieła sztuki znaczącej rangi (m.in. Aliny Szapocznikow, Magdaleny Abakanowicz, Aleksandra Kobzdeja), których wymowa obrazuje istotne zagadnienia, jak i większe działy objaśniające specyfikę polskich zdarzeń historycznych (m.in. Październik 1956 roku). Przy czym polskie losy widzimy jako składnik wszystkich losów powojennej Europy, objawiają się bowiem jako podobne losom innych współziomków tego półwyspu azjatyckiego kontynentu. Porównywalna jest bowiem na przykład ukazana na wystawie idea niszczenia człowieka w więzieniach hiszpańskich, portugalskich oraz greckich i w więzieniach bezpieki w Warszawie, tak jak radości zrywania żelaznej kurtyny po obu jej stronach.Ukazano kolejne etapy powojennej historii Europy – od podnoszenia się z ruin, poprzez starania o modernizację gospodarki (n.p. zawiązanie międzynarodowej Wspólnoty Węgla i Stali), aż po obalenie podziałów Europy deformujących nasze życie w czasach zimnej wojny –wykorzystując różnego rodzaju eksponaty (tekst, słowo, muzyka, film, muzealia, fotografie i inne przedmioty); często podano je na nośnikach cyfrowych, co znakomicie uatrakcyjniło odbiór tych informacji. Dlatego wystawa jest modelowym przykładem wizualizacji tematyki historycznej, a tym samym posiada wielki walor edukacyjny.Przy pomocy wielorakości środków, na przykład „ubranie” niektórych eksponatów w konstrukcje interaktywne, autorzy wystawy pobudzają raz ciekawość, raz wyobraźnię widza, to znów zmuszają do refleksji. Do przemyśleń zmuszają widza także Pytania i dyskusje podsumowujące każdy dział (też w Katalogu); taka prowokacja do zastanawiania się powinna być składnikiem każdej wystawy muzealnej. Niekiedy teatralizowana scenografia wystawy świetnie służy wykładowi jej treści, bo „transportuje” je jakby bezpośrednio do rozumowania odbiorcy. Osiągnięciem w tym względzie jest pulpit, na którym położywszy dłonie widzowie zobaczą przed sobą niezwykłe „performance” nadbałtyckich współziomków, którzy w 1989 r. stanęli łańcuchem na drogach od Wilna po Tallin, by manifestować żądanie państwowej samodzielności. Ta i temu podobne instalacje na wystawie (jak filmowy montaż obrazowych motywów „naszej wspólnej przeszłości”) wywołują u odbiorcy poczucie wspólnoty, wolnej od uczuć ksenofobicznych.Projektantem i realizatorem wystawy była doświadczona belgijska firma wystawiennicza „Tempora” SA pod kierownictwem Benoit Remiche, kierownictwo naukowe spoczywało w rękach profesora Krzysztof Pomiana, dyrektora naukowego Musée de l’Europe, polscy organizatorzy wystawy pracowali pod egidą Urzędu Miasta Wrocławia. Znajomość prac badawczych profesora Pomiana nakazuje jednakże uznać jego udział w tym niezwykłym przedsięwzięciu za inicjacyjny i ideowy. lipiec 2009 r.
Słowa kluczowe
Czasopismo
Rocznik
Tom
Strony
216-222
Opis fizyczny
Twórcy
autor
Bibliografia
Typ dokumentu
Bibliografia
Identyfikatory
Identyfikator YADDA
bwmeta1.element.ceon.element-037965f9-1b54-3e5d-bba5-09e274d03997