Na temat spoiw nieorganicznych jest zdecydowanie więcej tez i pogłosek niż o każdej innej dziedzinie odlewnictwa. Co faktycznie robią te spoiwa, a czego nie mogą zrobić? Rosnące zainteresowanie i coraz większa liczba użytkowników wyraźnie pokazują, że technologia ta jest już na przykład stałą częścią odlewania aluminium do kokil. Oszczędności w zakresie konserwacji i czyszczenia systemów, a także uzyskanej w ten sposób wyższej wydajności w procesie odlewania, są kluczem do sukcesu. Równolegle rozwój nowych spoiw nieorganicznych sukcesywnie wypełnia lukę w systemach organicznych, a dokonane modyfikacje kolejnych generacji systemów spoiw nieorganicznych dają: lepsze powierzchnie odlewów, większą stabilność termiczną i optymalizację wybijalności rdzenia po odlaniu. Są również pierwsze oznaki postępu w zakresie poprawy stabilności przechowywania z natury wrażliwych na wilgoć rdzeni nieorganicznych. Oczywistym jest, że stosowanie rdzeni nieorganicznych nie może zostać ograniczone tylko do odlewów lekkich stopów w kokilach, ponieważ spoiwa nieorganiczne mają ogromny potencjał w kierunku zapobiegania powstawaniu klasycznych wad odlewniczych (takich jak żyłki). „Nie ma rzeczy niemożliwych" jest więc bardzo trafnym zdaniem określającym rozwój rdzeni nieorganicznych: Wiele z tego, co udało się osiągnąć do tej pory w zakresie spoiw nieorganicznychi dla wielu ludzi w prześzłości wydawało się niemożliwe. W wyniku intensywnych badań w tej dziedzinie, można przypuszczać, że wiele przeszkód, które wydają się nie do przeskoczenia w tym momencie doczeka się stosownych rozwiązań w przyszłości.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.