Bezpieczeństwo instalacji energetycznych to podstawa dobrze działającego zakładu przemysłowego. Jak zadbać o urządzenia energetyczne, aby zapewnić bezpieczeństwo całej produkcji?
O statusie prawnym Polskich Norm napisano przez ostatnie lata wiele, także całkowicie sprzecznych ze sobą opinii. W dyskusję zaangażowane są wszystkie zainteresowane strony – m.in. producenci, projektanci, inspektorzy, a także jednostki normalizacyjne i certyfikująco-dozorowe. Nie jest to jednak kwestia opinii, a stanu prawnego, o czym już też pisaliśmy w „Polskim” (patrz artykuł pt. „Polskie Normy – (nie)obowiązkowość stosowania”, opublikowany w wydaniu 9/2021 (297), str.: 38-41 i dostępnym także na naszej www). Tamten artykuł wywołał pewną dyskusję wśród czytelników, którzy zwracali się do autora (Damian Muniak, obecny redaktor naczelny „Polskiego”) z pytaniami w tej sprawie, z prośbami o pomoc i interpretację w konkretnych przypadkach projektowych itd. Jest to więc zagadnienie istotne i ciągle aktualne. Z tym artykułem rozpoczynamy zatem mini-cykl poświęcony temu tematowi i opracowany właśnie przez specjalistów jednej z najważniejszych w Polsce jednostek dozorowo-certyfikujących, mianowicie przez Urząd Dozoru Technicznego (UDT), jako swego rodzaju kontynuację tamtego artykułu.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.