Chirurgia drzew jest ważnym działem arborystyki. Co do tego zgodni są specjaliści z branży pielęgnacji drzew. Wśród prelegentów podczas XII Forum Miejska Sztuka Ogrodowa, oprócz mnie, pogląd ten podzielili zarówno Zbigniew Chachulski, jak i Edyta Rosłon-Szeryńska. Wielu arborystów będzie, niestety, usilnie odrzucać fakt przynależności zbalansowanej chirurgii drzew do arborystyki, zaprzeczając korzyściom, jakie ona niesie, oraz klasyfikować niektóre metody pielęgnacji drzew w rozłączności z terminem chirurgii lub określać ją jako dziedzinę wymierającą.
Udowodniono wielokrotnie, że naśladowanie natury zwiększa szanse na osiągnięcie sukcesu w uprawie roślin w warunkach nienaturalnych. Doskonałym przykładem jest wykorzystanie na terenie miast mykoryzy, czyli symbiozy drzew i krzewów z grzybami i bakteriami brodawkowymi występującymi w glebie.
Rany po cięciu i innych uszkodzeniach drzew to wrota infekcji dla patogenów atakujących odsłonięte drewno, łyko i tkanki okrywające. Z tego powodu zaleca się nanoszenie na rzazy po cięciu gałęzi preparatów tworzących powierzchniową barierę dla patogenów. Uszkodzenia wykazujące obecność pasożytów wymagają odrębnego sposobu zabezpieczania. Ogólnie dostępne na rynku są środki przeznaczone do tych celów.
Najważniejszym problemem związanym z obecnością dużych drzew na terenie miast jest groźba spowodowania wypadku z narażeniem życia, zdrowia i mienia mieszkańców. Fakt ten wpływa na konieczność przeprowadzania zabiegów mających na celu poprawę stabilności okazów rosnących na terenach użytkowych.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.