W przedakcesyjnych rokowaniach z Komisją Europejską Polska zobowiązała się do osiągnięcia w okresach przejściowych określonych standardów m.in. w gospodarce odpadami komunalnymi. Ta dziedzina jest nietypowym obszarem unijnych zobowiązań państwa, bo ich wykonanie nie zależy bezpośrednio od działań administracji rządowej. Usuwanie i właściwe zagospodarowanie odpadów komunalnych powinno być powierzone pieczy samorządów.
Ministerstwo Budownictwa (nie Ministerstwo Środowiska! - to "polski paradoks") zapowiada wniesienie do Sejmu projektu ustawy, która zreformowałaby polski system gospodarki odpadami komunalnymi na wzór powszechnego systemu obecnego w krajach unijnych.
W ramach realizacji IV Programu Indykatywnego Ekologicznego Funduszu Partnerskiego PHARE w dniach 30 listopada - 1 grudnia ub.r. pod auspicjami Ministerstwa Środowiska odbyło się szkolenie na temat gospodarki odpadami komunalnymi.
Dla "ekologicznych" zwolenników przystąpienia Polski do Unii Europejskiej podstawowym argumentem "za" była perspektywa otrzymania przez Polskę znacznej pomocy finansowej na przedsięwzięcia infrastrukturalne w ochronie środowiska. Pomoc ta ma na celu szybkie dostosowanie naszego kraju do standardów krajów UE, tak aby wyeliminować opóźnienia w ochronie różnych elementów środowiska.
W Europie standardy gospodarki odpadami wyznaczane są poprzez uregulowania krajów Unii Europejskiej. W ich świetle selektywna zbiórka odpadów ("u źródła") oraz recykling stanowią podstawy systemu gospodarki odpadami uznanego za prawidłowy.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.