Ważną częścią dziedzictwa kulturowego są zabytki kultury materialnej budzące zainteresowanie już od niepamiętnych czasów. Zainteresowaniu towarzyszyło powstanie historii sztuki i archeologii, rozwój badań historycznych czy ugruntowanie się koncepcji muzealnictwa. W badaniach zabytków często wykorzystywane jest promieniowanie jonizujące. Najpowszechniej stosowaną metodą wykorzystującą naturalne zjawiska promieniotwórcze jest datowanie, czyli badanie wieku obiektów różnego rodzaju znalezisk archeologicznych, obrazów i innych dzieł sztuki [1]. W przypadku znalezisk pochodzenia organicznego podstawową metodą jest metoda radiowęglowa opierająca się na pomiarze zawartości izotopu węgla 14C w badanych próbkach. Izotop ten powstaje w wyniku reakcji jądrowych zachodzących w atmosferze na skutek działania promieniowania kosmicznego. Wszystkie organizmy żywe w trakcie swojego istnienia wymieniają z otoczeniem węgiel, w którym pewną część stanowi promieniotwórczy izotop 14C. Poziom tego izotopu w żywym organizmie jest stały, natomiast w martwych szczątkach organicznych jego ilość zmniejsza się zgodnie z prawem połowicznego zaniku (5730 lat). Stąd można wyznaczyć ile czasu minęło od śmierci organizmu. Radiowęglowa metoda datowania opiera się na podstawowym założeniu, że stężenie węgla 14C w atmosferze było stałe na przestrzeni wieków. Tymczasem podlegało ono niewielkim zmianom na skutek m.in. zmian aktywności Słońca i pola magnetycznego Ziemi, prób jądrowych przeprowadzanych w ostatnim stuleciu czy emisji CO2 ze spalania paliw kopalnych, które nie zawierają izotopu 14C [2, 3]. Z tej racji metoda jest silnie zależna od kalibracji. Radiowęglową metodą datowania można określić wiek próbek mających nawet ok. 50 tys. lat [4]. Daje możliwość datowania materiałów, których czasem moglibyśmy nie podejrzewać o to, że zawierają węgiel. Datuje się nią m.in. węgiel drzewny, drewno, ziarna, kości, poroża, rogi, skórę, glebę, ceramikę, malowidła naścienne, tkaniny, papier, pergamin, szczątki ryb i owadów, pyłek roślin, wodę, muszle czy stal [5]. Metoda została wykorzystana do datowania Całunu Turyńskiego przez trzy laboratoria – z Arizony, Oxfordu i Zurychu jak również do datowania grobów komorowych z wczesnośredniowiecznego cmentarzyska w Sowinkach w Wielkopolsce [2, 6]. Wykorzystano ją również w datowaniu wielu naskalnych malowideł oraz płaskorzeźb znalezionych m.in. w jaskini Chauveta czy w Abri Castanet [7, 8]. Datowanie radiowęglowe pozwoliło również określić rok śmierci Otzi’ego – najstarszego prehistorycznego Europejczyka, którego zamarznięte ciało znaleziono w Alpach [9].
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.