Pomimo kilku lat intensywnej modernizacji infrastruktury kolejowej do dzisiaj nie udało się dopracować obowiązującego modelu stanowiska dyżurnego ruchu. Wydawało się, że uruchomienie projektu budowy symulatora (trenażera) wywoła konieczność wyspecyfikowania wymagań dla stanowiska dyżurnego ruchu, zarówno w aspekcie ergonomii, jak i rozwiązań technicznych porządkujących konfigurację interfejsu: dyżurny ruchu – urządzenia obsługiwane. Niestety tak się nie stało. Jak to wygląda dzisiaj?
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.