Gdyby ten projekt doczekał się realizacji, mielibyśmy dzisiaj w Beskidach chyba najbardziej imponującą kolej górską w Polsce. Taką, której przejechanie byłoby samo w sobie atrakcją. Zmieniające się realia polityczne i pewnie też bilans finansowy sprawiły, że ostatecznie pomysł w swym pełnym kształcie nie wyszedł nigdy poza sferę marzeń i mniej lub bardziej mglistych koncepcji. Jednak nawet to, co zostało zrealizowane, budzi do dziś wielkie uznanie wśród znawców tematyki kolejnictwa.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.