Poniższym artykułem próbuję włączyć się do debaty o kierunku rozwoju osiedli mieszkaniowych jutra. Starałem się uwidocznić sytuacje, w których świadomie, w pogoni za zyskiem, projektanci i deweloperzy, odchodzą od właściwych wzorców. Pokazuję, że nawet w dużo cięższych czasach, możliwe było pozostanie wiernym humanistycznym ideom kształtowania środowiska mieszkaniowego, w taki sposób, aby realizowało potrzeby mieszkańców. Posługuję się tu przykładami osiedli krakowskich, które, jak w soczewce, pokazują wszelkie patologie projektowe występujące w naszym kraju. Porównując osiedla XXI wieku z tymi z połowy XX stulecia, łatwo można zauważyć, że nowe nie zawsze znaczy lepsze.
EN
The author of this article would like to join the debate on the direction for the development of tomorrow’s housing estates. He tries to show situations where designers and developers abandon proper models in their quest for profits. He proves that even in much harder times it was possible to remain faithful to the humane ideas of shaping a housing environment so that it would satisfy the residents’ needs. He uses examples of estates located in Krakow which reveal all the pathologies relating to design encountered in our country. Comparing 21st century estates with those built in the mid-20th century, we can clearly see that new does not always mean better.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.