Obserwacja wieloletnich trendów wielkości przewozów kolejowych zarówno pasażerskich, jak i towarowych, nie pozostawia żadnych złudzeń: transportowi kolejowemu w Europie zagraża marginalizacja. Udział kolei w przewozach systematycznie maleje. Od 1970 r. udział kolei w przewozach pasażerskich zmniejszył się z 10% do 6%, a w przewozach towarowych z 21% do 8% [3, 10]. Praktycznie jedynym wyjątkiem są linie dużych prędkości, na których - dzięki bardzo atrakcyjnym czasom przejazdu - liczba pasażerów z roku na rok wzrasta, a kolej skutecznie konkuruje z transportem lotniczym. Najbardziej spektakularny wydaje się przypadek relacji Paryż - Bruksela, na której pociągi Thalys przejęły praktycznie cały potok podróżnych od lotnictwa.
W związku ze zbliżającym się akcesem Polski do Unii Europejskiej na łamach TTS zostanie opublikowany cykl artykułów, w których omówiona zostanie polityka transportowa Unii i najważniejsze akty prawne regulujące rynek przewozów kolejowych. Analogiczny cykl artykułów, opublikowany równolegle, obejmie tematykę transportu miejskiego.
W 2001 r. doszło do kolejnego dużego zmniejszenia kolejowych przewozów pasażerskich w Polsce. Już kolejny rok z rzędu przewozy te zmniejszyły się o prawie 10%. Co gorsze, nie widać końca tej, bezprecedensowej w dziejach polskich kolei, tendencji spadkowej. Od 1989 r. przewozy te zmniejszyły się ponad dwukrotnie. Kontrastuje to z tendencjami rozwojowymi tego sektora gospodarki w krajach Unii Europejskiej, do której aspirujemy i chcemy realizować jej wspólną politykę transportową. W krajach UE przewozy zwiększyły się o 0,3% ale po odliczeniu krajów kandydackich wynik jest ujemny i wynosi 0,6%.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.