Izolacja napowietrzna ulega zanieczyszczeniu przez pyły pochodzenia przemysłowego lub naturalnego. Dodatkowym źródłem zanieczyszczeń są opady atmosferyczne (np. kwaśne deszcze) i gazy, zwłaszcza tlenki siarki i azotu. Na obszarach intensywnie zanieczyszczonych (IV strefa zabrudzeniowa) konduktywność powierzchniowa na izolatorach napowietrznych może osiągnąć wartość kilkudziesięciu mikrosimensów. Prowadzi to do rozwoju wyładowań elektrycznych i ewentualnie do przeskoku zabrudzeniowego już przy napięciu trwałej pracy. Wskutek znacznej degradacji środowiska, w latach 50. i 60. ilość wyłączeń w liniach elektroenergetycznych powodowana przeskokami stała się poważnym problemem techniczno-ekonomicznym, zwłaszcza na Górnym Śląsku. Po wzmocnieniu izolacji przez zastosowanie nowych typów izolatorów, o dłuższej drodze upływu, ilość przeskoków uległa znacznemu zmniejszeniu. Z kolei pod koniec lat 80. i na początku lat 90. emisja zanieczyszczeń w Polsce znacznie się zmnieszyła [2]. W rezultacie przeskoki zabrudzeniowe nie są już praktycznie odnotowywane. Pomimo tej komfortowej sytuacji, narażenia zabrudzeniowego nie powinno się lekceważyć. W artykule wskazano na zjawisko, które - choć nie musi prowadzić do rozwoju przeskoku zabrudzeniowego - stanowi zagrożenie dla wysokonapięciowych aparatów napowietrznych, a także dla coraz powszechniej stosowanej izolacji polimerowej.
EN
Results of observation of electric discharges during laboratory dirtiness tests.Discussion of the dirtiness tests of overvoltage limiters, the accelerated ageing tests of polymer insulators and the testes under icing conditions of insulators. Analysis of the electric discharges under natural conditions based on the relevant documents.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.