Szumnie zapowiadane dotacje ruszają bardzo powoli i budzą ogromne zniecierpliwienie wśród przedsiębiorców. W większości przypadków na pierwszy ogień pójdą mikroprzedsiębiorstwa, gdyż dla nich przygotowywane będą pierwsze nabory wniosków. Pozostałe firmy z sektora MSP (małych i średnich przedsiębiorstw) będą aplikować kilka bądź kilkanaście tygodni później. Tego typu programami zarządzają poszczególne urzędy marszałkowskie. Mikroprzedsiębiorstwa to najmniejsze firmy w gospodarce, czyli zatrudniające do 10 pracowników i o przychodach rocznych netto do 2 mln euro lub o sumie aktywów bilansowej do 2 mln euro.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.