Preferencje help
Widoczny [Schowaj] Abstrakt
Liczba wyników

Znaleziono wyników: 1

Liczba wyników na stronie
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
Wyniki wyszukiwania
Wyszukiwano:
w słowach kluczowych:  Wojciech Buliński
help Sortuj według:

help Ogranicz wyniki do:
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
PL
Budynek biurowy „Biprocemwapu”, to budynek, który uważany jest w Krakowie za najbardziej „corbusierowski”. Jest to obiekt projektu wybitnego krakowskiego architekta prof. Wojciecha Bulińskiego, który współpracując z Natalią Stańko i Zbigniewem Żuławińskim (wnętrza) zaprojektował lekką wygiętą bryłą główną, na charakterystycznych podporach, z wolnym planem i pozostawioną wolną – otwartą przestrzenią w parterze budynku, a także z lekkim pawilonem na dachu. Budynek ten jest przykładem indywidualnego użycia języka zaczerpniętego właśnie z Le Corbusiera. Obiekt powstał w latach 1959–1966, kiedy prof. Wojciech Buliński był początkującym architektem. Obiekty z lat 60. XX w. niszczeją lub są niszczone różnymi sposobami. Postępująca obecnie dewastacja to także świadectwo degrengolady, braku wyrafinowanych gustów i niechęci dla poszukiwania doznań estetycznych. Architektura z tego okresu nie jest postrzegana jako zabytkowa nawet przez świeżo upieczonych architektów. Znają oni tylko nieliczne obiekty i ich autorów. I to też może być przyczyną braku poszanowania dla dorobku kulturalnego, skutkującą w praktyce zawodowej brakiem dobrej kontynuacji czy zwyczajnym brakiem poszanowania praw autorskich i ochrony twórczości innych architektów przed niepotrzebną dewastacją. Mamy do czynienia z ignorancją uczestników procesu inwestycyjnego i brakiem zauważania istotnych wartości spuścizny PRL-u. Modernizm bowiem był i jest w głowach architektów. Niezależnie od wieku. Jednak zależnie od kultury i wykształcenia, z jakiego się skorzystało. Modernizm widać we współczesnej architekturze. Myślę, że szkoda, iż do modernizmu lat 60. nie podchodzą władze konserwatorskie z należytą temu okresowi w polskiej architekturze estymą i wolą zachowania.
EN
“Biprocenwap” office building is considered to be most Courbisier-like in Cracow. The leading designer was eminent architect prof. Wojciech Buliński who cooperated with Natalia Stańko and Zbigniew Żuławiński (interiors). It is a slightly curved main volume raised above the ground surface on columns to give a free plan of entrance level, and with a light pavilion on the top. The building shows very individual concept of the “language” characteristic for Le Corbusier's architecture. Completion took place in 1959–1960, when prof. W. Buliński was at the start of his career. This example revels the nowadays condition of buildings of 60-ties which ware down or are devastated in purpose different ways. This devastation proves a common lack of good sense, good aesthetic feeling and poor acceptance for seeking of different aesthetical expression. These buildings are mostly located in very attractive parts of town what causes pressure of their demolition. Preservation authorities also show the lack of will or knowledge, but also lack of legislation tools to provide suitable protection. The architecture of this period is steel recognised as noteworthy of care as monuments, even by young professionals, who recognise only works of their professors, but not the other authors, what deepens the arrogance of architectural heritage of this kind. This heritageof PRL times is ignored by all parties of building process that doesn't distinguish it's true values. The modernism did and does exist in architect's minds, so is this architecture beyond any borders? I dare to confirm, it can exist in Poland or elsewhere. The spirit of modernism matters. “Biprocemwap” is of that case.
first rewind previous Strona / 1 next fast forward last
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.