Ochrona części biernych elektrycznych urządzeń trakcyjnych przed ryzykiem porażenia napięciem dotykowym towarzyszy elektryfikacji sieci od początku jej powstania. Początki kolei elektrycznych na terytorium dzisiejszej Republiki Czeskiej sięgają początków minionego wieku (linię Tabor - Bechynie w 1903 r. zelektryfikowano systemem 2 x 700 V).
Handel emisjami już stał się czynnikiem (w niektórych wypadkach ważnym), który polscy menedżerowie muszą wziąć pod uwagę podczas podejmowania decyzji w firmach. Nie można lekceważyć ewolucji cen na uprawnienia do emisji, systemu handlu, jak i związanego z tym prawodawstwa, które ewentualnie wpływa na zyski (lub straty) przedsiębiorstwa. „Globalne ocieplenie, protokół z Kioto, System Handlu Emisjami (SHE) - jaki to ma sens, komu służy?” - często słychać z ust prezesów, dyrektorów i osób odpowiedzialnych za handel emisjami. „Jaki ma sens, jeżeli USA nie ratyfikowały protokołu z Kioto, a Indie i Chiny nie ograniczają emisji? Kanada i Australia wydają się nic nie robić w tym kierunku, a dodatkowo Polska już wypełniła swoje zobowiązania nałożone przez protokół z Kioto, co wydaje się nie interesować Komisji Europejskiej. Kto ma na tym zarobić?” Trudno nie przyznać racji tym argumentom, ale czy rzeczywiście sytuacja wygląda tak kiepsko?
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.