Jeśli chcesz mieć beczkę wody, to musisz wstać o 4:00 rano, by pójść do studni położonej w sąsiedniej wiosce. Wtedy jest szansa, że w ciągu 2 godzin uda ci się ją napompować. Jeśli przyjdziesz o 5:00 rano to już będzie za późno i będziesz czekał 3 godziny albo i więcej, żeby się dopchać do studni. Potem im później, tym gorzej. Po południu, jeśli przyjdziesz o 13:00, to będziesz czekał do 17:00-18:00, żeby móc dostać wodę. Więc jest naprawdę ciężko. Jak ktoś przyjdzie z dwiema beczkami to już w ogóle blokuje wszystko. Kolejka robi się coraz dłuższa... STUDNIA TUTAJ POMOŻE WIELU OSOBOM" - Odette Kabore mieszkanka wioski Tiarę w Burkina Faso.
JavaScript jest wyłączony w Twojej przeglądarce internetowej. Włącz go, a następnie odśwież stronę, aby móc w pełni z niej korzystać.